Tragedia na pasach. Kierowca nic nie widział?

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło we wtorek po godz. 7 na ul. Witosa w Katowicach. 72-letni kierowca na przejściu dla pieszych wjechał w 73-letnią kobietę. Seniorka w stanie ciężkim trafiła do szpitala, lekarzom nie udało się jej uratować. Do wypadku mogły przyczynić się nieodmrożone szyby w pojeździe prowadzonym przez starszego mężczyznę.

Śmiertelny wypadek w Katowicach. Kierowca prowadził z zamrożoną szybą
Śmiertelny wypadek w Katowicach. Kierowca prowadził z zamrożoną szybą
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

29.11.2022 | aktual.: 29.11.2022 17:59

Krótko po godz. 7.00 śląska policja otrzymała zawiadomienie o wypadku, który miał miejsce na ul. Witosa w Katowicach. Doszło tam do potrącenia starszej kobiety, która z wózkiem przechodziła przez przejście dla pieszych. 73-latka w stanie ciężkim, z poważnymi obrażeniami głowy, została zabrana do szpitala. Lekarzom nie udało się uratować jej życia.

Śmiertelny wypadek w Katowicach. Kierowca prowadził z zamarzniętą szybą

Na miejscu wypadku pojawili się policjanci z katowickiej drogówki, grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki oraz straż pożarna. Policja udostępniła na swoich stronach zdjęcia z tragicznego zdarzenia. W oczy rzucają się przede wszystkim zamarznięte szyby w samochodzie - prowadzonym przez 72-latka.

Zadaniem śląskich funkcjonariuszy będzie ustalenie, czy mocno ograniczona - wskutek oszronienia szyby - widoczność była przyczyną tragedii. Policjanci będą musieli też odpowiedzieć na pytanie, z jaką prędkością poruszał się kierowca Opla Astry w momencie zdarzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po tragicznym zdarzeniu policjanci przypominają, że w okresie zimowym warunki na drogach ulegają pogorszeniu, znacznie wydłuża się droga hamowania. "Zadbajmy również o to, aby szyby w naszym samochodzie były dokładnie odszronione. Niestety często zdarza się tak, że zaszronione są wszystkie szyby, a przednia jest odśnieżona tylko w niewielkiej części" - napisano w apelu śląskiej policji.

Ruszanie w trasę z zamarzniętymi szybami, a często również zalegającym śniegiem na dachu i masce pojazdu, może być niezwykle niebezpieczne.

"Kierowca takiego pojazdu nie ma możliwości dostrzeżenia pieszego, nawet w pełnym świetle, nie widząc też dobrze innych pojazdów. Porusza się na wyczucie, zagrażając wszystkim uczestnikom ruchu drogowego. Często też podczas jazdy z takiego samochodu odpadają kawałki lodu czy śniegu upadając potem na jadące za nim pojazdy, powodując uszkodzenia szyb lub zmuszając kierujących do gwałtownego hamowania" - przypomina policja.

Mundurowi przypominają też pieszym, że warto w okresie zimowym zakładać na ubrania elementy odblaskowe. Dzięki nim osoby przechodzące przez przejścia dla pieszych są lepiej widoczne dla kierowców.

Czytaj także:

Zobacz także
Komentarze (152)