Przerażający finał poszukiwań. Zwłoki kobiety w jeziorze
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek 28 listopada po godzinie 17. Służby otrzymały pilne wezwanie o zaginięciu 60-letniej kobiety. W poszukiwaniach brały udział policja, straż pożarna, pogotowie oraz ochotnicy z WOPR.
29.11.2022 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W poniedziałek 28 listopada w godzinach wieczornych służby w Serocku otrzymały pilne zgłoszenie. Wynikało z niego, że zaginęła 60-letnia kobieta. Początkowo w poszukiwaniach brali udział policjanci z Komisariatu Rzecznego Policji i Komisariatu Policji w Serocku. Towarzyszył im również pies tropiący. Seroccy funkcjonariusze zwrócili się też o pomoc do ochotników z WOPR.
- Otrzymaliśmy prośbę o włączenie się w poszukiwania zaginionej w okolicach Jeziora Zegrzyńskiego. Do akcji została zadysponowana Załoga 212, która udała się w rejon Zegrza Północnego i Mostu w Zegrzu - opisują ratownicy legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Wspomagaliśmy policję, która już była na wodzie. W pewnej chwili dostaliśmy sygnał, że coś widzą. Jeden z funkcjonariuszy zauważył, że coś się unosi na wodzie i niestety okazało się, że było to ciało zaginionej - powiedział w rozmowie z WP Krzysztof Jaworski, prezes legionowskiego WOPR.
Jak ustalił portal gazetapowiatowa.pl, na miejscu pojawił się technik kryminalistyki i prokurator. Ich decyzją ciało kobiety skierowane zostało do zakładu medycyny sądowej celem ustalenia przyczyn jej śmierci.
Źródło: Legionowskie WOPR