Śmiertelnie potrąciła nastolatkę. Usłyszała zarzuty
Zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego, w którym zginęła kilkunastoletnia dziewczyna, a także zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości usłyszała we wtorek kobieta, która spowodowała w ubiegłą niedzielę w Szczecinie wypadek.
05.05.2015 16:40
Jak powiedział we wtorek dziennikarzom prokurator Jacek Powalski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, 37-letnia kobieta usłyszała dwa zarzuty.
- Pierwszy zarzut dotyczący spowodowania wypadku w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości, w następstwie którego śmierć poniosła jedna osoba, za które grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do lat 12, oraz przestępstwa polegającego na kierowaniu pojazdem z stanie nietrzeźwości pomimo uprzedniego prawomocnego skazania za to przestępstwo, za co grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu - powiedział prokurator.
- Podejrzana przyznała się do popełnienia obu zarzucanych jej przestępstw - dodał Powalski. Złożyła także wyjaśnienia. Wynika z nich, że w niedzielę wypiła od czterech do ośmiu piw. Według prokuratora, kobieta pamięta jedynie moment wypadku i krzyki.
Prokurator postanowił skierować wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy, którego podstawą była obawa ucieczki lub ukrywania się podejrzanej oraz zagrożenie surową karą - dodał Powalski.
- Z uwagi na stan nietrzeźwości zatrzymanej czynności z jej udziałem zostały przeprowadzone dopiero we wtorek - powiedział Powalski.
Kobieta, która wcześniej straciła prawo jazdy za jazdę po pijanemu, potrąciła piętnastolatkę w ubiegłą niedzielę w szczecińskim Wielgowie. Dziewczynę w ciężkim stanie przewieziono do szpitala, gdzie w poniedziałek rano zmarła.
Policja zatrzymała 37-letnią kobietę jeszcze w niedzielę w nocy w domu rodziny w tej samej części miasta, w której doszło do potrącenia.