Zginął w pracy. 58‑latek kierował ruchem na drodze
Pracownik kierujący ruchem został śmiertelnie potrącony na drodze wojewódzkiej 240 w Bysławiu (woj. kujawsko-pomorskie). Kierowca, który go potrącił oplem, uciekł z miejsca wypadku. Został znaleziony w domu, był kompletnie pijany.
- Do zdarzenia doszło około godz. 11 w rejonie Bysławia. Osoba kierująca ruchem została uderzona przez samochód opel, którego kierowca odjechał z miejsca wypadku - mówi WP młodszy aspirant Łukasz Tomaszewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tucholi.
Niestety, potrącony 58-letni mężczyzna, pracownik firmy prowadzącej prace na tej drodze, poniósł śmierć na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bysław. Śmiertelny wypadek i ucieczka kierowcy
Dzięki uzyskanym od świadków informacjom, policjanci szybko dotarli do sprawcy zdarzenia. - 47-letni kierowca opla został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie miał 3 promile alkoholu - mówi Łukasz Tomaszewski.
Na razie kierowca nie miał jeszcze okazji tłumaczyć się policjantom z tego, co się wydarzyło na drodze w Bysławiu. - Ze względu na jego stan, przesłuchanie odbędzie się dopiero po wytrzeźwieniu - dodaje policjant.
Czytaj także: