Śmiertelnie niebezpieczne znaleziska na budowie
Kilkaset niemieckich zapalników artyleryjskich oraz dwa pociski odnalazła specjalistyczna firma saperska na terenie budowy nowego mostu drogowego przez Wisłę w Toruniu. Zbadano zarówno brzegi, jak i dno akwenów, gdzie prowadzone będą prace budowlane.
- Sprawdziliśmy około 120 tysięcy metrów kwadratowych terenu i 2,5 tysiąca metrów kwadratowych starorzecza Wisły. Najwięcej zapalników znaleźliśmy w starorzeczu Wisły, a pociski odkryliśmy na lewym brzegu rzeki - poinformował Lesław Majewski z wrocławskiej firmy, która wygrała przetarg na prace saperskie w Toruniu.
Zapalniki to w większości wykorzystywane przez niemiecką artylerię podczas ostatniej wojny modele AZ-1 i AZ-23. Odnalezione materiały wybuchowe, zgodnie z procedurami, zostały przekazane wojskowemu patrolowi saperskiemu, który zajął się ich zdetonowaniem.
Oczyszczeniem terenu budowy mostu drogowego w Toruniu zajmowało się ponad 20 osób, w tym grupa płetwonurków. Do wykrycia przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych użyto wykrywaczy ręcznych i ramowych, a zastosowanie takiego sprzętu pozwoliło na sprawdzenie terenu na głębokości nawet ośmiu metrów.
- Są miejsca, takie jak wysokie nasypy, ogrodzenia, czy też infrastruktura podziemna, gdzie dokładne sprawdzenie terenu było utrudnione. Oznacza to, że prace w tych miejscach będą dalej prowadzone pod nadzorem saperskim - zaznaczył Majewski.
Budowa mostu, rozpoczęta pod koniec zeszłego roku, ma być zakończona latem 2013 r. Most będzie składał się dwóch przęseł łukowych po 270 m długości każde, a jego całkowita długość wraz z dojazdami wyniesie 4,1 km. Przeprawa o szerokości 30 metrów będzie miała jezdnie z dwoma pasami w każdym kierunku. Wartość inwestycji wyniesie 548,6 mln zł.