Splot nieszczęśliwych okoliczności
Jak wyjaśniło przeprowadzone później śledztwo, o tragedii zadecydował splot wyjątkowo nieszczęśliwych okoliczności. Zapłon rakiety został wywołany skokiem napięcia podczas przełączania samolotu z zasilania zewnętrznego na wewnętrzne. Ponadto silny wiatr spowodował wypadnięcie zawleczki bezpieczeństwa, a inny system mający zabezpieczać przed dotarciem impulsu do rakiety został wcześniej odłączony, aby umożliwić szybszy start samolotów.