Śmierć w sądzie w Kaliszu. Oskarżony zmarł na rozprawie
Śmierć w sądzie w Kaliszu nastąpiła mimo godzinnej reanimacji. 59-latek zasłabł w trakcie rozprawy, w trakcie której miał dobrowolnie poddać się karze.
Na miejsce przyjechały dwa zespoły Ratownictwa Medycznego oraz dwa zastępy Straży Pożarnej - informuje serwis kalisz112, który udostępnił nam zdjęcia z akcji ratunkowej.
Śmierć w sądzie w Kaliszu. Oskarżony zmarł na rozprawie
Informację potwierdziła Polskiej Agencji Prasowej rzecznik prasowa sądu Edyta Janiszewska. Wszystko wskazuje na to, że serce mężczyzny przestało pracować.
Rzecznik poinformowała też, że oskarżony odpowiadał za przestępstwo z art. 171 kodeksu karnego. Mówi on o sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach, czym spowodowano zagrożenie epidemiologiczne, szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej". Grozi za to kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Kalisz. Próbował przejechać policjanta. Pościg za złodziejem auta
Sąd o Ludmile Kozłowskiej. Działaczka wzywa polityków PiS. Jest reakcja
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl