Śmierć Villas niejasna - syn będzie zeznawać
Ponieważ powody śmierci Violetty Villas (†73 l.) nie do końca są jasne, Prokuratura Okręgowa w Świdnicy wszczęła w tej sprawie śledztwo. Jak dowiedział się Fakt, jedną z osób zeznających w sprawie będzie syn diwy, Krzysztof Gospodarek (55 l.).
Z naszych informacji wynika, że pan Krzysztof oprócz zeznań, chce też prosić, by prowadzący śledztwo sprawdzili, czy jego mama była w ostatnich latach leczona zgodnie z tym co zalecali lekarze. Diwa pięć lat temu trafiła do szpitala psychiatrycznego.
Wypuszczono ją po dwóch miesiącach, bo podpisała odpowiednie dokumenty i zapewniła, że będzie się leczyć. Od tego czasu syn nie miał z nią kontaktu. O Villas dbała tylko jej opiekunka, Ela Budzyńska. Teraz Gospodarek chce sprawdzić, czy na pewno wystarczająco.
Polecamy w wydaniu internetowym Fakt.pl: Kora nie ma czasu dla wnusia!