Prokuratura ujawniła. Wiadomo, jak zginął Borys

Bezpośrednią przyczyną śmierci Grzegorza Borysa było utonięcie - takie są wstępne wyniki sekcji zwłok. Zgodnie z obecnymi ustaleniami prokuratury, żołnierz zmarł około 2 tygodni temu.

W poniedziałek odnaleziono ciało Grzegorza Borysa.
W poniedziałek odnaleziono ciało Grzegorza Borysa.
Źródło zdjęć: © forum, policja
Adam Zygiel

Jak przekazała prokuratura, na przedramionach, udach i szyi Borysa znajdowały się rany cięte. Są one charakterystyczne dla osób próbujących popełnić samobójstwo.

Oprócz tego na skroni żołnierza ujawniono dwie rany od postrzału z broni pneumatycznej. Śledczy podkreślają, że nie spowodowały one śmierci Borysa - mogły go jedynie otumanić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk przekazała Polsat News, że służby nie są w posiadaniu broni, z której oddano strzały.

O ranie postrzałowej Borysa informowaliśmy w Wirtualnej Polsce już wcześniej. - Prawdopodobnie po wejściu do wody strzelił sobie bronią domowej roboty w głowę. Wszystko wskazuje na samobójstwo - mówił nam jeden z funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej znający kulisy sprawy.

Grzegorz Borys zabił swojego syna

Grzegorz Borys był od 20 października poszukiwany w związku z zabójstwem swojego 6-letniego syna. Służby podejrzewały, że mężczyzna ukrywał się w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym.

W poniedziałek przed godziną 11 płetwonurkowie wyłowili z jednego z akwenów ciało mężczyzny. Kilka godzin później śledczy potwierdzili, że to zwłoki Grzegorza Borysa.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
poszukiwaniaśmierćpolicja
Wybrane dla Ciebie