Śmieciowa kampania. Wyborcy wściekli, politycy bezkarni

Kampania samorządowa zaśmieca życie wyborców - można by rzec widząc porozrzucane na klatkach schodowych, wycieraczkach i chodnikach ulotki kandydatów w zbliżających się wyborach. Mamy 2018 rok, a kampania w wielu miejscach wygląda tak, jak by czas zatrzymał się w latach 90.

Materiały wyborcze w śmietniku
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Andrzej Kraśnicki jr
Michał Wróblewski

W mediach społecznościowych na kilka dni przed wyborami samorządowymi zdenerwowani wyborcy dzielą się zdjęciami z miejsc, w których mieszkają, i pokazują zaśmiecone ulotkami i plakatami klatki schodowe, ulice, płoty, latarnie, a nawet kontenery na odzież (!) dla potrzebujących pomocy.

Ulotka wyborcza
© Archiwum prywatne | fb

Pewien kandydat (zdjęcie powyżej) zostawił pod drzwiami jednego z mieszkańców (który fotografią podzielił się na Facebooku) ulotki ze swoim wizerunkiem i zachętą do oddania na niego głosu. Dorzucił do tego karteczkę (oczywiście w formie ksero): "Przepraszam, niestety nie zastałem Państwa w domu. Piotr... [i tutaj pada nazwisko kandydata - przyp. red.]".

"Czyli złodziej już wie, kto jest, a kogo nie ma w domu bez pukania" - skomentował jeden z internautów.

Takie formy - tak to trzeba nazwać - "zaśmiecania" bloków są na porządku (czy właściwie: nieporządku) dziennym. A im bliżej dnia wyborów, tym więcej takich ulotek "zalewa" osiedla.

Ulotki
© Twitter | Twitter

Jedna z kandydatek na radną Koalicji Obywatelskiej zamieściła na otwartej grupie na Facebooku swoje obszerne wyborcze "przesłanie". I zamiast zdobyć serca wyborców, spotkała się z mocną ripostą ze strony oburzonego obywatela: "Właśnie przegrała Pani możliwość otrzymania ode mnie głosu. Po chwili refleksji, mogłaby Pani wysłać współpracowników, by posprzątali klatkę schodową ze śmietnika, który dziś między 14 a 16 zrobili. Po to są ogólnodostępne skrzynki na listy, by takie rzeczy wrzucać" - napisał oburzony mężczyzna.

Inni dodawali: "I kto ma korytarz sprzątać? Osoby dbające o czystość w bloku? A może niech leżą, dając złodziejom wskazówkę, kto wyjechał na urlop? Słuszna sprawa? To jest marketing. Słuszna sprawa byłaby wtedy, gdyby była to bezpartyjna ulotka, zachęcająca do pójścia na wybory, a nie reklama kandydata czy kandydatki".

Ulotki
© FB | fb

Jeszcze inni kandydaci dorzucają do ulotek... cukierki. I zapraszają na "wobory" (tak, tak, literówkami na ulotkach kandydaci się nie przejmują).

Ulotki
© FB | fb

Mieszkańcy denerwują się także na niszczenie lokalnego krajobrazu obskurnymi plakatami (niżej kilka przykładów). I swoją frustracją dzielą się w mediach społecznościowych ("Może ktoś to w końcu posprząta?!").

Ulotki
© FB | fb
Ulotki
© FB | fb
Ulotki
© FB | fb
Ulotki
© FB | Andrzej Kraśniki jr
Ulotki
© Twitter | Twitter.com

Wyborca ma związane ręce

Anna Godzwon - specjalistka od marketingu politycznego oraz prawa wyborczego - w rozmowie z Wirtualną Polską przyznaje, że prawo w zasadzie nie reguluje problemu zaśmiecania klatek schodowych i ulic przez wyborcze ulotki.

- Artykuł 110. Kodeksu wyborczego wskazuje, że "policja lub straż gminna jest obowiązana usuwać na koszt komitetów wyborczych plakaty i hasła wyborcze, których sposób umieszczenia może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo bezpieczeństwu mienia bądź bezpieczeństwu w ruchu drogowym". Czyli teoretycznie obywatel może poinformować funkcjonariuszy, jeśli uważa, iż pozostawione pod drzwiami mieszkań ulotki mogą być informacją dla potencjalnego złodzieja, że lokatora nie ma w domu. Tyle że w praktyce prowadziłoby to do absurdu. Policja ignorowałaby prawdopodobnie taką argumentację - mówi Godzwon.

Nasza rozmówczyni tłumaczy też, że wyborca ma tak naprawdę związane ręce - nie może poskarżyć się formalnie na kandydata z powodu leżącej pod drzwiami takiego wyborcy niechcianej ulotki, bo prawo tej kwestii po prostu... nie reguluje.

Ulotki
© FB | fb

A co z psuciem krajobrazu przez inne materiały wyborcze, jak plakaty i mini-billboardy? Tu prawo jest dość liberalne. W Kodeksie wyborczym (art. 110) czytamy: "Na ścianach budynków, przystankach komunikacji publicznej, tablicach i słupach ogłoszeniowych, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych można umieszczać plakaty i hasła wyborcze wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości, obiektu albo urządzenia (...) Plakaty i hasła wyborcze należy umieszczać w taki sposób, aby można je było usunąć bez powodowania szkód".

Prawo wyborcze obliguje kandydatów do usunięcia swoich materiałów wyborczych z przestrzeni publicznej w terminie 30 dni po dniu wyborów.

Zatem jeszcze nieco ponad miesiąc wyborcy będą musieli się z tą mało estetyczną agitacją "pomęczyć".

Ulotki
© WP.PL | WP.PL

Denerwuje was śmieciowa agitacja wyborcza? Chcielibyście się z nami tym podzielić? Macie zdjęcie lub filmik? Prześlijcie je nam przez dziejesie.wp.pl, a najbardziej absurdalne sytuacje zarejestrowane przez Was opublikujemy.

Wybrane dla Ciebie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2