PolskaŚmiech Kamali Harris na konferencji z Dudą. Ostra krytyka

Śmiech Kamali Harris na konferencji z Dudą. Ostra krytyka

W czwartek wiceprezydent USA spotkała się z Andrzejem Dudą. W trakcie konferencji prasowej Kamala Harris na jedno z pytań i odpowiedź polskiego prezydenta zareagowała śmiechem. To nie uszło uwadze mediów i komentatorów, którzy skrytykowali jej zachowanie.

Kamala Harris zaśmiała się podczas konferencji na temat Ukrainy, Lawina krytyki
Kamala Harris zaśmiała się podczas konferencji na temat Ukrainy, Lawina krytyki
Leszek Szymański, Leszek Szyma�ski
Katarzyna Bogdańska

11.03.2022 09:30

Wirtualna Polska cały czas śledzi wydarzenia w Ukrainie. Śledź naszą relację na żywo TUTAJ.

W czwartek w Polsce z Andrzejem Dudą spotkała się wiceprezydent USA Kamala Harris. Po spotkaniu polski prezydent i Harris wystąpili na wspólnej konferencji prasowej.

Podczas konferencji prasowej pytanie zadała dziennikarka TVP Żaklina Skowrońska, która dopytywała o relacje polsko-amerykańskie. Na pytanie najpierw odpowiedziała wiceprezydent Harris, a następnie prezydent Duda.

- To jest właśnie prawdziwa przyjaźń. Jak powiedziała dzisiaj pani wiceprezydent: a friend in need is a friend indeed [ang. prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie - przyp. red.] - przekazał polski prezydent. Odpowiedź Dudy wywołała śmiech Harris.

Krytyka pod adresem Kamali Harris

O śmiechu wiceprezydent USA napisały amerykańskie media, cytując krytyczne komentarze pod jej adresem, wytykające, że temat wojny w Ukrainie to nie powód do śmiechu.

"Tylko Kamala Harris uznałaby za stosowne śmiać się, gdy mówi o uchodźcach ukraińskich" – napisał na Twitterze Benny Johnson z konserwatywnej grupy Turning Point USA.

"Nic w tym wszystkim nie jest zabawne" – stwierdziła dziennikarka Fox News, Janice Dean.

"Kamala Harris śmieje się, odpowiadając na pytanie dotyczące uchodźców" - pisze korespondentka Białego Domu Jacqui Heinrich.

Iuliia Mendel, była rzeczniczka Zełenskiego oceniła na Twitterze, że "byłoby tragedią", gdyby to Kamala Harris została prezydentem USA. Potem jednak usunęła wpis, ale w internecie nic nie ginie.

Wybrane dla Ciebie