Słuchacze Radia Maryja: "Owsiak się nie rozlicza"
Obaj startowali 18 lat temu: Owsiak z Orkiestrą, o. Rydzyk z Radiem Maryja. Obaj budzą emocje. Obaj zbierają pieniądze. I obu dzieli przepaść - pisze autor bloga "Głos Rydzyka". Jak dodaje, słuchacze radia urządzili sobie "seans mieszania z błotem" twórcy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
09.01.2010 | aktual.: 09.01.2010 17:34
Na tydzień przed finałem WOŚP mogliśmy z anteny dowiedzieć się, że Owsiak to "wilk w owczej skórze" i że "sobie żyje" z pieniędzy zbieranych na pomoc dzieciom, demoralizuje młodzież, utrzymuje sektę. - Całkiem nieźle się zarabia na tej charytatywnej działalności - komentował z przekąsem ojciec Piotr Andrukiewicz, który pospiesznie wyliczył, że 20 pracowników fundacji Owsiaka zarobiło w 2006 roku przeciętnie... 2,5 tys. zł brutto miesięcznie.
Jak czytamy na blogu "Głos Rydzyka", zaczęło się od telefonu pani Zofii z Krzeszowic, oburzonej tym, że wkrótce odbędzie się finał WOŚP, a nikt nie mówi o działalności Caritasu. - I znowu się będzie zaczynała w styczniu Orkiestra Świątecznej Pomocy Owsiaka. A jak jest Owsiak, on się nigdy nie rozliczał co on z resztą pieniędzy robi, jak jeden sprzęt tam jakiś kupi - dowodziła.
Ze szczegółowymi rozliczeniami Fundacji z kilku lat wstecz można zapoznać się na stronie internetowej WOŚP.
Inny słuchacz, Daniel z Sochaczewa, wystąpił na antenie z - jak ironizuje "Głos Rydzyka" - miażdżącą argumentacją. - Co z tego, że jego miasto dostało od WOŚP karetkę, skoro nie przyjechała na wezwanie i przez to zmarła kobieta? - dowodził.
Słuchacz mówił o tragedii z grudnia 2009 r., gdy pogotowie nie przyjechało do mieszkanki Bartoszyc. Jurek Owsiak zareagował wówczas listem otwartym do minister zdrowia Ewy Kopacz, w którym z goryczą pisał o zapaści lekarskiej etyki. Szef WOŚP oświadczył też w liście, że z własnych środków pokryje koszty związane z wyjaśnieniem tragicznej śmierci kobiety i powiadomi Rzecznika Praw Obywatelskich o "ewidentnym fakcie złamania praw obywatelskich" w tej sprawie.
Edward z Olsztyńskiego nie do końca skrytykował WOŚP: - Oczywiście nie można odmówić tej dobrej strony fundacji Owsiaka, że zbiera na służbę zdrowia - mówił. - Ale ludzie nie wiedzą ile faktycznie złego i deprawacji młodzieży przy tej okazji pan Owsiak stara się zrobić.
Kolejna słuchaczka skoncentrowała się na paplaniu się w błocie, pijaństwie i narkotykach oraz krisznowcach na Przystanku Woodstock. Takie obrazki zobaczyła w reportażu TV Trwam. Tym samym, za który sąd nakazał stacji przeprosiny Orkiestry za manipulację. O.Rydzyk nigdy nie przeprosił - przypomina "Głos Rydzyka".
Pani Eugenia z Wałbrzycha mówiła, że jej zdaniem fundacja Jerzego Owsiaka "jest to niestety fundacja zła, która daje bardzo zły przykład". - Dlaczego Caritas cały rok pomaga i jakoś o tym się nie mówi - pytała.
Wśród słuchaczy znaleźli się też obrońcy Owsiaka i WOŚP. Ale byli w wyraźnej mniejszości - zauważa autor bloga. - Owsiak robi dobrze jeśli pracuje na korzyść ludzi. Oskarżanie go o złodziejstwo i podstępem robienie z niego złodzieja to też jest nieelegancko. I życzyłbym Radiu Maryja żeby było takie, które na prawdzie potrafi odróżnić zło od dobra - stwierdził jeden z telefonujących.
Inny słuchacz próbował dyskutować z prowadzącym audycję redemptorystą, pytając o to, dlaczego na antenę dopuszczane są osoby, które krytykują Owsiaka. - Tak samo jak dopuszczamy pana głos. Bo tu jest bardzo otwarte radio, i może mówić pani, i może mówić pan - tłumaczył o. Piotr Andrukiewicz.
O. Andrukiewicz przerwał ataki na Owsiaka tylko raz, kiedy szefa WOŚP nazwano złodziejem. Sam jednak czytając wybrane fragmenty sprawozdania finansowego WOŚP za rok 2006 i 2005, mówił: - To tylko te liczby. Cóż, moje wątpliwości budzą, nie wiem jak państwa.