Słowenia. Kobieta odcięła sobie rękę piłą tarczową. Chciała wyłudzić olbrzymie odszkodowanie
Do niecodziennej sytuacji doszło w Słowenii. Kobieta, by wyłudzić gigantyczne odszkodowanie, odcięła sobie rękę piłą tarczową. Wraz z partnerem, który koordynował jej poczynania, zostali skazani za próbę oszustwa ubezpieczeniowego.
O sprawie informuje RMF24. 4 stycznia 2019 roku Julija Adlesić odcięła sobie piłą tarczową lewy nadgarstek. Partner kobiety zadzwonił do regionalnego centrum ratownictwa, twierdząc, że był to wypadek podczas pracy w tartaku.
Śledczy odkryli jednak, że jeszcze w połowie 2018 roku Adlesić wykupiła polisę ubezpieczeniową. Łącznie za utratę ręki mogłaby otrzymać nawet 1,16 mln euro odszkodowania. Podczas dochodzenia okazało się również, że w oszustwo zaangażowana była cała rodzina 22-latki.
Słowenia. Kobieta odcięła sobie nadgarstek. Zdaniem sądu było to działanie celowe
Poczynania kobiety koordynował jej partner- Sebastien Abramow. To właśnie on przywiózł ją krwawiącą do szpitala. Lekarzy zaskoczył fakt, że mężczyzna nie wziął ze sobą odciętej kończyny. Zdaniem sądu było to działanie celowe, po to, by mieć pewność, że obrażenia są trwałe i otrzymać pełne odszkodowanie.
Prokuratura odkryła również, że poszkodowana 22-latka zaledwie kilka dni przed wypadkiem poszukiwała w internecie dostępnych ofert protez rąk. Sędzia jednoznacznie ocenił, że działania kobiety nie były wypadkiem, a zaplanowanym czynem.
Decyzją sądku okręgowego w Lublanie Julija Adlesić została skazana na dwa lata więzienia. Jej partner - na trzy lata. Ojciec Sebastiana Abramowa usłyszał wyrok roku w zawieszeniu. Z kolei jego matka została uniewinniona.
Źródło: RMF24