Trwa ładowanie...

Śledztwo ws. wypadku Beaty Szydło. Jest opinia o stanie technicznym aut

Śledztwo ws. wypadku premier zmierza ku końcowi. Prokuratura otrzymała opinię biegłych dotycząca m.in. stanu technicznego samochodów biorących udział w wypadku. Biegli muszą jeszcze zrekonstruować przebieg wypadku.

Śledztwo ws. wypadku Beaty Szydło. Jest opinia o stanie technicznym autŹródło: PAP, fot: Andrzej Grygiel
d2jx7x5
d2jx7x5

Opinie przygotowali eksperci z Instytutu Pojazdów Samochodowych i Silników Spalinowych Politechniki Krakowskiej.

Prokuratura poinformowała też, że przesłuchano już wszystkich świadków. Jednak co najmniej trzy osoby zostaną przesłuchane uzupełniająco. Natomiast nie zgłosiła się żadna osoba z samochodu, który zatrzymał się bezpośrednio za fiatem seicento Sebastiana K., który jest podejrzany o spowodowanie wypadku.

Kierowca seicento o wypadku z Szydło: Poczułem się jak pionek w grze

Krzysztof Dratwa z Prokuratury Okręgowej w Krakowie poinformował, że "kwestia pozyskania dalszych dowodów objęta jest tajemnicą postępowania". Zaznaczył też, że prokuratura nie będzie udzielać informacji o wnioskach wynikających z uzyskanych od biegłych opinii.

d2jx7x5

Na początku maja prokuratura przedłużyła śledztwo do 13 sierpnia. Śledczy zapowiadali, że planują się z nim uporać do końca czerwca, ale biegli muszą jeszcze zrekonstruować przebieg wypadku. Według wcześniejszych zapowiedzi prokuratury, opinia na temat stanu technicznego samochodów uczestniczących w wypadku zostanie przekazana biegłym z Instytutu Ekspertyz Sądowych.

Wypadek premier Beaty Szydło

Do wypadku doszło 10 lutego w Oświęcimiu, kiedy kolumna rządowych samochodów wyprzedzała fiata seicento. Z ustaleń policji wynika, że Sebastian K. przepuścił pierwszy z trzech samochodów. Następnie zaczął skręcać w lewo i zderzył się z autem, w którym znajdowała się Beata Szydło.

Wypadek premier Beaty Szydło

W wyniku wypadku premier trafiła do szpitala. Beata Szydło spędziła w szpitalu tydzień.

14 lutego prokuratorski zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku usłyszał kierowca fiata seicento Sebastian K. Kierowca nie przyznał się do winy, prokuratura nie podawała treści jego wyjaśnień. Śledztwo w tej sprawie prowadzi zespół trojga prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Nadzór nad śledztwem sprawuje Prokuratura Regionalna w Krakowie

d2jx7x5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2jx7x5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj