Śledztwo ws. śmierci 5‑latki przygniecionej hamakiem
Prokuratura Rejonowa w Lubaniu (Dolnośląskie) prowadzi śledztwo w sprawie tragicznej śmierci 5-letniej dziewczynki, która zmarła przygnieciona przez drewniany element hamaka. Do tragedii doszło na letnich warsztatach teatralnych w Pobiednej.
Jak poinformowała z-ca prokuratora rejonowego w Lubaniu Kamila Wolańska, dzieci jednego z domów dziecka w Poznaniu wraz ze swoimi opiekunami przyjechały do ośrodka artystycznego w Pobiednej na letnie warsztaty teatralne. W sobotę podczas zabawy na podwórku na 5-letnią Kamilę spadł drewniany element hamaka, na którym dziewczynka się huśtała. 5-latka, mimo szybkiej reanimacji, zmarła na miejscu w wyniku wielonarządowych urazów.
Prokuratura wyjaśnia wszystkie okoliczności wypadku m. in. czy hamak był prawidłowo zamocowany, czy dzieci miały zagwarantowaną opiekę.
- Jesteśmy już po oględzinach miejsca wypadku i przesłuchaniu świadków, ale przed sekcją zwłok 5-latki - powiedziała prokurator.
Po wypadku dyrektor domu dziecka wrócił wraz z dziećmi z warsztatów teatralnych do placówki w Poznaniu. Wszystkie dzieci zostały objęte opieką psychologa.