Śledztwo ws. publikacji stenogramów policyjnych rozmów
Prokuratura Okręgowa w Koninie (Wielkopolskie)
wszczęła śledztwo w sprawie ujawnienia i opublikowania w prasie
stenogramów rozmów z udziałem świadka i policjantów nagranych
podczas kwietniowej akcji policji w Poznaniu, w której zginął
młody mężczyzna, a drugi został ranny.
07.07.2004 14:15
Jak poinformował prokurator Krzysztof Szczesiak z tej prokuratury, "śledztwo prowadzone jest dwutorowo: w sprawie ujawnienia informacji z postępowania przygotowawczego osobie nieuprawnionej oraz w sprawie opublikowania tej informacji. Obecnie przesłuchiwani są świadkowie. Na tym etapie nie ma osób podejrzanych".
W nocy 29 kwietnia policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu usiłowali zatrzymać i wylegitymować kierowcę samochodu rover. Podejrzewali, że jadą nim groźni przestępcy. Kiedy dwaj młodzi ludzie nie chcieli się zatrzymać, funkcjonariusze wystrzelili w kierunku auta ponad 20 pocisków. Kierowca zginął, pasażer został ciężko ranny. Żaden z nich nie był przestępcą. Śledztwo w sprawie tego zdarzenia prowadzi zespół prokuratorów z Zielonej Góry.
Na początku czerwca "Rzeczpospolita" opublikowała stenogramy rozmów nagranych przez poznańską policję w dniu, w którym doszło do tragicznej strzelaniny. Był to zapis rozmów między świadkiem zdarzenia a dyżurnym policji oraz rozmów dyżurnego policji z funkcjonariuszami biorącymi udział w tej akcji.
Wyjaśnienie, jak doszło do ujawnienia i publikacji tych materiałów, objętych tajemnicą śledztwa, Prokuratura Okręgowa w Poznaniu zleciła swojemu ośrodkowi zamiejscowemu w Koninie, który od 1 lipca funkcjonuje już jako oddzielna prokuratura okręgowa. Jak powiedział rzecznik poznańskiej prokuratury Mirosław Adamski - zadecydowano o tym "ze względu na dobro postępowania".