Śledztwo w sprawie pożaru domu posłów Samoobrony
Sąd Okręgowy w Radomiu uchylił w środę postanowienie Prokuratury Okręgowej o umorzeniu śledztwa w sprawie pożaru domu w Hucie Skaryszewskiej w maju ubiegłego roku, w którym nocował lider Samoobrony, Andrzej Lepper.
Śledztwo trwało rok i zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawców. Prokuratura ustaliła, że przyczyną pożaru było umyślne podpalenie. Ogień podłożono pod prawe tylne koło jednego z trzech zaparkowanych na terenie posesji samochodów. Od palącego się auta zajął się drewniany ganek i oranżeria a następnie dwa pozostałe samochody. Wartość spalonego mienia oszacowano na 800 tys. zł. Przebywające w mieszkaniu osoby w ostatnim momencie opuściły posesję. Andrzej Lepper utrzymywał, że był to zamach na jego życie.
Zażalenie na decyzję radomskiej Prokuratury Okręgowej złożyło Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych, w którym ubezpieczony był budynek mieszkalny oraz samochód osobowy alfa romeo. Skarżący podniósł, że w sprawie występuje wiele okoliczności wskazujących na celowe działanie mieszkańców posesji, Wandy i Stanisława Łyżwińskich. Według TUW, ich działania miały być podjęte z zamiarem uzyskania odszkodowania za zniszczone mienie.
Towarzystwo stwierdziło, że opinia biegłego z zakresu pożarnictwa nie jest wiarygodna, a budynek został ubezpieczony krótko przed pożarem. Wartość domu oszacowano w akcie notarialnym na 8 tys. zł, a ubezpieczono go na 200 tys. zł. Ubezpieczycielem był agent oddalony od Huty Skaryszewskiej o 300 km, podczas gdy w okolicach tej miejscowości TUW ma swojego przedstawiciela. (an)