SLD, Nowoczesna i Zieloni poparli Trzaskowskiego. "Deklaracja LGBT+ to dobry ruch"

- Narasta zagrożenie wobec osób LGBT+. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski ma nasze poparcie - zapowiedziały w Sejmie przedstawicielki trzech partii. Dodały, że nie zgadzają się z silnym sprzeciwem wobec nowych rozwiązań edukacji seksualnej.

SLD, Nowoczesna i Zieloni poparli Trzaskowskiego. "Deklaracja LGBT+ to dobry ruch"
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Patryk Osowski

Wokół Deklaracji LGBT+ trwa w Polsce prawdziwa burza. Politycy i publicyści przyznają, że debata nt. ideologii gender urosła nagle do rangi tematu numer jeden. Ruch prezydenta Warszawy poparły teraz SLD, Zieloni i Nowoczesna, a wcześniej m.in. środowiska lewicowe i Rzecznik Praw Obywatelskich. Z kolei Rzecznik Praw Dziecka ma poważne wątpliwości, a przeciw są m.in. PiS i Kościół Katolicki. "Podpisanie Deklaracji to ogromny błąd Trzaskowskiego" - ocenił nawet mecenas Roman Giertych.

We wtorek w Sejmie zorganizowana została specjalna konferencja prasowa, na której przedstawicielki trzech partii opowiedziały się za podpisaniem dokumentu.

- Rafała Trzaskowskiego spotykają ogromne nieprzyjemności. Wręcz grozi się mu śmiercią - stwierdziła rzeczniczka SLD Anna Maria Żukowska. Podkreśliła, że osoby LGBT są w Polsce coraz bardziej zagrożone, a "PiS kreuje na nie nagonkę".

- W pełni popieramy decyzję prezydenta Trzaskowskiego i postrzegany ją jako krok ku normalności, ku miastu równych szans, gdzie nikt nie czuje się zaszczuty, nikt nie czuje się poniżony - dodała z kolei Małgorzata Tracz (Zieloni). Podkreśliła, że "wszyscy zasługują na to, by czuć się na ulicach polskich miast bezpiecznie".

"Nie istnieje edukacja seksualna neutralna światopoglądowo"

Głos ws. Deklaracji LGBT zabrali we wtorek również przedstawiciele Centrum Ochrony Dziecka. Ocenili, że "nie istnieje edukacja seksualna neutralna światopoglądowo". "W związku z tym nikt nie ma prawa narzucić standardów edukacji bez uprzedniej zgody rodziców" - zauważono, podkreślając, że to rodzice decydują o wychowaniu dzieci i przekazywanych im wartościach.

Stwierdzono, że prezydent miasta nie jest osobą uprawnioną do "decydowania o zajęciach edukacji seksualnej według z góry określonych standardów wychowania seksualnego".

Trzaskowski pisze list do premiera

List ws. Deklaracji LGBT+ Rafał Trzaskowski wystosował w ostatnich dniach nawet do premiera Mateusza Morawieckiego. Zdaniem włodarza miasta, szef rządu wprowadza obywateli w błąd mówiąc, że dokument zakłada "zachęcanie 9-letnich dzieci do odnajdywania w sobie homoseksualnych skłonności".

Główna oś sporu o Deklarację LGBT+ to dyskusja wokół interpretacji "Standardów Edukacji Seksualnej" Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Deklaracja zakłada bazowanie na dokumencie WHO, a ten zawiera m.in. informacje o przekazywaniu dzieciom wiedzy na temat "radości i przyjemności z dotykania własnego ciała". Treść całego dokumentu jest dostępna TUTAJ.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (217)