SLD: łamiący prawo nie moga być bezkarni
Jeżeli protestujący rolnicy złamali prawo, nie mogą być bezkarni - powiedział Andrzej Pęczak z SLD w piątek podczas debaty na temat starć z policją, do jakich doszło podczas rolniczej blokady w Cieni II niedaleko Kalisza.
14.02.2003 15:17
Przemawiający w imieniu Sojuszu poseł przyjął "ze zrozumieniem" wyjaśnienia, jakie krótko wcześniej złożył w tej sprawie w Sejmie minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik. Pęczak podkreślił, że jego klub żałuje zarówno poszkodowanych w zajściach 11 rolników, jak i 25 policjantów. Dodał, że jeżeli postępowanie prokuratorskie wykaże, iż dowodzący akcją podjął błędną decyzję, klub SLD będzie za tym, by wobec winnych wyciągnięto konsekwencje.
Według Pęczaka, rzeczywistą rolę w protestach rolniczych zaczynają grać emocje, które uniemożliwiają skuteczną i prowadzoną ponad podziałami rozmowę na temat sytuacji rolników. Poseł argumentował, że stan budżetu państwa nie pozwala na realizowanie wszystkich rolniczych potrzeb.(ck)