Sławomir Nowak weekend spędzi za kratami. Sąd Okręgowy zażalenie rozpatrzy w przyszłym tygodniu
Jak podają media, Sławomir Nowak najbliższy weekend na pewno spędzi w areszcie. Zażalenie na jego tymczasowe aresztowanie Sąd Okręgowy rozpatrzy dopiero w przyszłym tygodniu.
O sprawie informuje Radio Zet. Były minister transportu i były szef ukraińskiej agencji drogowej Ukrawtodor jest podejrzany o korupcję, kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i pranie pieniędzy. Nowak nie przyznaje się i twierdzi, że to ustawka. Polityk przebywa aktualnie w warszawskim areszcie śledczym na Białołęce.
Przypomnijmy, że w środę 29 lipca adwokat Nowaka poinformował o złożeniu zażalenia na aresztowanie byłego ministra. "Zachowując 7 dniowy termin w sprawie Sławomira Nowaka złożyliśmy zażalenie na tymczasowe aresztowanie. Teraz czekamy na termin posiedzenia sądu" - napisał Kania-Sieniawski w mediach społecznościowych.
Sławomir Nowak aresztowany na 3 miesiące
Sławomir Nowak usłyszał zarzut kierowania w okresie od października 2016 r. do września 2019 r. zorganizowaną grupą przestępczą, czerpiącą korzyści z korupcji. Polityk podejrzany jest ponadto o żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych i osobistych w zamian za przyznawanie przydzielanie prywatnym podmiotom kontraktów na budowę i remont dróg na Ukrainie, a także pranie pieniędzy. Za dokonane przestępstwa uzyskać miał 1,3 mln zł.
Zobacz też: Leszek Balcerowicz nie zostawił suchej nitki na rządzie PiS. Dostało się też TVP
Śledztwo w tej sprawie prowadzi równolegle CBA i Prokuratura Okręgowa w Warszawie, a także Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna w Kijowie oraz Narodowe Antykorupcyjne Biuro Ukrainy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Radio Zet