Sławomir Nitras zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu bezczelność. "Mamy w pokłonach podchodzić i oddawać mu cześć"
- Nas chce tak samo traktować jak posłów PiS - powiedział o prezesie Prawa i Sprawiedliwości Jarosławie Kaczyńskim Sławomir Nitras z Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem lider partii rządzącej jest wyniosły i ma obraźliwy stosunek do innych polityków. Odpowiedział mu też na to, że jego samego uważa za "bezczelnego, impertynenckiego młokosa".
Nitras nie ukrywa, że nie podoba mu się podejście Kaczyńskiego do innych polityków i jego samego. - Odwzajemniłbym się tym samym - uważam go za bezczelnego i impertynenckiego. Nas chce tak samo traktować, jak posłów PiS, że niby mamy kłaniać się nisko, w pokłonach podchodzić i oddawać mu cześć. Nie mam zamiaru tego robić, bo mój mandat jest dokładnie taki sam, jak jego mandat - zapewnił w Radiu Zet.
Zdaniem Nitrasa robi to z kolei szefowa rządu. Przyznał, że śmieszy go „pani Szydło, która idzie z teczką na Nowogrodzką”. - Polski premier zasuwa do partyjnego lidera z jakąś teczką, gdzie wszyscy wiedzą, że ona nie ma żadnego wpływu. Premier kaja się przed chorym prezesem Kaczyńskim - podkreślił polityk Platformy.
- Choroba prezesa ważniejsza niż choroba Lewandowskiego, bo świat się zatrzyma - ironizował.
Problemy z mównicą
Nitras odniósł się też do kary, którą nałożyło na niego prezydium Sejmu. - Wystąpię z interpelacją do Kuchcińskiego. 10 pensji minęło, ja miałem 7 obniżonych - 6 o połowę, a 1 chyba o ¼. Ale warto było - zaznaczył. Przyznał, że ludzie proponują mu pomoc finansową. - To wzruszające - powiedział.
- Znamy się 20 lat z Brudzińskim i można się różnić politycznie, ale on głosuje za karami dla mnie, kiedy ja nic złego nie zrobiłem. Będę wszystkim o tym mówił w Szczecinie - dodał. Zadeklarował przy tym, że "aspiruje do tego, by być kandydatem Platformy na prezydenta Szczecina".
Nitras odniósł się też do wystąpienia Kaczyńskiego w Sejmie. - W regulaminie Sejmu nie jest napisane, że prezes partii rządzącej ma prawo bez żadnego trybu wchodzić na mównicę i wyzywać innych posłów - ocenił.
Duda złym prezydentem?
- Martwi mnie to, że widzę prezydenta Dudę - powiedział polityk PO. W ten sposób skomentował wywiad głowy państwa dla Radia Maryja i Telewizji Trwam.
- Idzie do quasi religijnej rozgłośni, jest besztany przez prowadzących i się przed nimi korzy. Zachowuje się gorzej niż w kabaretach. Malejący przed dwoma dźentlemanami w koloratkach, którzy łajali tego biednego prezydenta. A on się robił coraz mniejszy. To nie jest konfesjonał. W jakim kraju my żyjemy?! - zapytał Nitras.
Źródło: Radio Zet/WP