Sławomir Neumann: PiS od lat poluje na Tuska. Komisja ds. Amber Gold to cyrk
• "PiS-owi nie zależy na wyjaśnieniu tej sprawy" - skomentował aferę reprywatyzacyjną w Warszawie Sławomir Neumann
• Na antenie RMF FM szef klubu PO przyznał: "oczywiście odpowiedzialność pani prezydent czy Platformy jest bezdyskusyjna. My ją na siebie przyjmujemy"
• Neumann: PiS od wielu lat PiS poluje na Donalda Tuska
• Szef klubu PO stwierdził, że komisja ds. Amber Gold "to jest żart, to jest cyrk"
• "Ja mam nadzieję, że PiS nie obniży wieku emerytalnego"
08.09.2016 | aktual.: 08.09.2016 11:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Dzisiaj każdy, kto w pierwszym zdaniu mówi o dymisji Hanny Gronkiewicz-Waltz czy referendum, to w drugim zdaniu powinien dopowiedzieć dla uczciwości, że mówi o tym, że PiS ma wprowadzić w Warszawie komisarza. PiS-owi nie zależy na wyjaśnieniu tej sprawy - stwierdził w RMF FM przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann.
"Należy walnąć się w pierś"
- Tutaj niestety, mówię to z przykrością, oczywiście odpowiedzialność pani prezydent czy Platformy jest bezdyskusyjna. My ją na siebie przyjmujemy i chcemy w związku z tą odpowiedzialnością sprawę do cna wyjaśnić, pokazać wszystko na stole - przyznał Neumann. - Nie miała wiedzy, tej świadomości, została wprowadzona w błąd przez urzędników. Dzisiaj trzeba pokazać z nazwiska tych ludzi - dodał. Pytany o to, jak zachowałby się, gdyby podległy mu urzędnik wprowadzał go w błąd, stwierdził: "Należy walnąć się w pierś".
- Jeżeli pani Hanna Gronkiewicz-Waltz i Platforma tego nie wyjaśnią, tego nie wyjaśni nikt inny, bo nikomu innemu nie zależy na wyjaśnieniu tej sprawy. Większości zależy na tłuczeniu tej sprawy - ocenił w RMF FM przewodniczący klubu PO. Odniósł się też do pomysłu Hanny Gronkiewicz-Waltz, by powołać specjalną komisję ds. reprywatyzacji w stolicy oraz działającą przy niej grupę ekspercką, która miałaby dostęp do wszystkich dokumentów. - Jeżeli pan dostaje wszystkie dokumenty, to może pan ocenić sam, kto jest winny, kto nie. Jeżeli pan te dokumenty chce wziąć do ręki, bo jeżeli pan tylko stoi i krzyczy: "dymisja, dymisja, dymisja", to nie jest pan zainteresowany wyjaśnieniem, tylko głową Hanny Gronkiewicz-Waltz. I to jest prawda.
"Komisja Amber Gold to cyrk"
Pytany o to, czy afera Amber Gold zniszczy Donalda Tuska, Neumann odpowiedział: "Nie, to żart jest". Dodał też, że "od wielu lat PiS poluje" na byłego premiera, a teraz szefa Rady Europejskiej. - Chcieliby go pewnie przycisnąć do muru i pokazać Polakom, że dzisiaj to oni mogą na Tusku teraz się wyżyć, bo te kilka przegranych kampanii jest zadrą w tych sercach PiS-owskich. Ale żartem jest też komisja Amber Gold. To widzieliśmy w środę, na tym pierwszym posiedzeniu, że to jest żart, to jest cyrk - ocenił polityk PO. Zapytany o konflikt pomiędzy Nowoczesną a Platformą, do którego miało dojść na posiedzeniu komisji, stwierdził, że "nie doszło do konfliktu. Zachowuje się kolega z Nowoczesnej trochę dziwnie, bo stara się wchodzić w PiS-owskie buty. No trudno, taki wybór".
"Musimy coraz dłużej pracować"
Sławomir Neumann odniósł się także do wypowiedzi Dariusza Rosatiego podczas forum w Krynicy, który zapowiedział, że jeśli PiS obniży wiek emerytalny, to PO z powrotem go podniesie. Szef klubu PO skomentował te słowa, mówiąc, że to "kwestia odpowiedzialności za państwo". Unikał jednak jednoznacznej odpowiedzi, czy jego ugrupowanie, po ewentualnym dojściu do władzy, podniesie wiek emerytalny.
- My podnieśliśmy wiek emerytalny nie dlatego, że chcieliśmy zrobić przykrość Polakom, tylko dlatego, że tego wymaga dzisiaj stan polskiej gospodarki, stan polskiego rynku pracy i demografia, która to wszystko determinuje - powiedział. - Musimy coraz dłużej pracować. Żyjemy coraz dłużej i od tego nie ma ucieczki. Zaklinanie rzeczywistości, to są dwie metody. Będziemy udawać i kłamać ludziom, że "możesz pracować krócej i mieć wyższe emerytury", co jest kłamstwem, ordynarnym kłamstwem. Albo mówić im prawdę: "jeżeli chcesz mieć emeryturę wysoką, w miarę żyć na takim poziomie, jak pracowałeś, to nie możesz pracować krótko, bo nie da się tak tego pogodzić".
- Ja mam nadzieję, że PiS nie obniży tego wieku emerytalnego, bo jeżeli to zrobi z takim założeniem, że emerytury nie drgną... nie dopłacimy tym ludziom do emerytury - dodał Sławomir Neumann.