Śląskie. Po raz trzeci próbowali okraść ten sam budynek, zareagował świadek
Dwóch mężczyzn w wieku 38 i 30 lat po raz trzeci próbowali okraść ten sam budynek w Nieznanicach. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku Decyzją prokuratora zostali objęci policyjnym dozorem. Dodatkowo mają wpłacić po 10 tysięcy złotych tytułem poręczenia majątkowego.
Do zdarzenia doszło 20 marca. Dwóch mieszkańców Rudy Śląskiej wspięło się na budynek jednej z firm w Nieznanicach i po kawałku odcinało blaszany dach. Hałas, jaki powstał podczas cięcia i zrzucania blachy na ziemię, zaniepokoił przechodnia, który zadzwonił na policję. Po krótkiej chwili na miejscu pojawili się policjanci z Kłomnic.
Śląskie. Złodzieje złapani na gorącym uczynku
- Na ich widok złodzieje położyli się na dachu i upierali, że z niego nie zejdą. Mundurowi wezwali na miejsce straż pożarną. Dopiero gdy wóz strażacki dojeżdżał na miejsce, do sprawców dotarło, że i tak trafią w ręce funkcjonariuszy, dlatego sami zeszli, oddając się w ich ręce – opisują zdarzenie policjanci.
Podczas przesłuchania okazało się, że sprawcami kradzieży byli bracia z Rudy Śląskiej, którzy tydzień wcześniej dwukrotnie okradli ten sam budynek z ram okiennych i metalowych elementów.
Decyzją prokuratora trzy razy w tygodniu muszą się teraz meldować w jednostce policji. dodatkowo każdy musi wpłacić po dziesięć tysięcy złotoch tytułem poręczenia majątkowego.
Za kradzieże, których dopuścili się w warunkach recydywy grozi im teraz do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Policja przy okazji pochwaliła świadka kradzieży. - Wzorowo zareagował na przestępstwo kradzieży, To wyraz obywatelskiego zaangażowania i odpowiedzialności w zakresie bezpieczeństwa publicznego.