Śląskie. Koronawirus. Interwencja policji w pizzerii w Poraju. Jej właściciele się nie przelękli
Policjanci z Koziegłów interweniowali w pizzerii. Pomimo zakazu, właściciele zdecydowali się na otwarcie lokalu, w którym przebywało siedmiu gości i obsługa.
Około godziny 19.00 w niedzielę, 21 marca, policjanci z komisariatu w Koziegłowach interweniowali w jednym z lokali gastronomicznych w Poraju, który pomimo zakazu był otwarty i przyjmował gości. Mundurowi poinformowali właścicieli o konieczności wyproszenia gości i zamknięciu go. Ci jednak nie zamierzali się stosować do żądania policjantów i odmówili zamknięcia lokalu. - Z ich oświadczenia wynikało, że lokal jest zamknięty dla klientów. Natomiast wewnątrz odbywa się jedynie rekrutacja pracowników na stanowisko "testera jakości smaku". Dlatego osoby siedzące przy stolikach testują produkty pizzerii. Na miejscu obecni byli przedstawiciele Państwowej Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej z Myszkowa, którzy dokonali szczegółowej kontroli lokalu – tłumaczą policjanci.
Śląskie. Otwarta pizzeria w Poraju
Policjanci sporządzili materiały z przebiegu interwencji pod kątem naruszenia przepisów z art 165 § 1 KK i wkrótce przekażą je do prokuratury, która podejmie decyzję o dalszym toku postępowania wobec właścicieli. - W stosunku do siedmiu "degustatorów" oraz właścicieli lokalu mundurowi skierują wnioski o ukaranie do sądu za wykroczenie z art 116 § 1a KW – tłumaczy policja.
Przy okazji funkcjonariusze apelują nie tylko do mieszkańców powiatu myszkowskiego, o rozwagę i stosowanie się do poleceń służb sanitarnych i zaleceń przekazywanych przez rząd poprzez media. - Sytuacja, w jakiej się obecnie znajdujemy jest dla nas wszystkich trudna. Tylko rozsądek i podporządkowanie się zaleceniom pozwoli na ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa – podkreślają policjanci.