W Zabrzu ruszyło sezonowe lodowisko. Oficjalnego otwarcia obiektu dokonali m.in. zastępca prezydenta miasta Krzysztof Lewandowski oraz dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zabrzu Zdzisław Trzepizur. Swoje umiejętności zaprezentowali też młodzi adepci łyżwiarstwa, którzy przybliżyli tajniki bardziej zaawansowanej techniki jazdy na łyżwach.
W Zabrzu pojeździsz na łyżwach bezpiecznie
Lodowisko ma 300 metrów kwadratowych powierzchni. Realizator przedsięwzięcia, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Zabrzu zapewnia, że korzystanie z niego jest bezpieczne. Pracownicy pilnują, by liczba jeżdżących na łyżwach gwarantowała zachowanie koniecznego w dobie epidemii koronawirusa dystansu.
Korzystanie z lodowiska nie jest drogie. Mieszkańcy Zabrza za godzinę jazy zapłacą dwa złote. Cena dla osób spoza Zabrza to 5 zł, a uprawnieni do zniżki 3 zł. Korzystający z tafli mogą również na miejscu wypożyczyć łyżwy. Ich wynajęcie kosztuje 7 zł. Każdego dnia, w godz. 13.00 – 14.00, zaplanowano przerwę techniczną.
Wybierając się na łyżwy można także pomyśleć o zrobieniu świątecznych zakupów. W sąsiedztwie miejskiego lodowiska znajdują się świąteczne stragany.
Można kupić między innymi oscypki prosto z Brennej oraz pierniczki i inne wypieki od miejscowego producenta.
Dodajmy, że nie wszystkie miasta zdecydowały się na otwarcie sezonowych lodowisk. Takie działają m.in. w Bielsku-Białej oraz Katowicach. Władze Sosnowca natomiast w tym roku zrezygnowały z jego budowy przy urzędzie miejskim.
Rozłam w Zjednoczonej Prawicy? Jest komentarz Marka Suskiego
