Zabrze. Nocna strzelanina. Zatrzymano osiem osób
Nocna strzelanina w Zabrzu. Ostrzelani zostali interweniujący policjanci. Funkcjonariusze odpowiedzieli ogniem. Nikt nie ucierpiał. Osiem osób zostało zatrzymanych.
Po godzinie 1:00 w nocy oficer dyżurny zabrzańskiej komendy otrzymał zgłoszenie o bójce na ulicy Ireny Kosmowskiej. - Z relacji zgłaszającego wynikało, że biło się kilka osób. Słyszał strzały, a osoby biorące udział w bójce miały używać pałek teleskopowych i maczet – poinformowała policja.
Wysłano patrol. Kiedy policjanci dotarli na miejsce, w ich stronę ktoś strzelał z kierunku pawilonów handlowych, znajdujących się przy chodniku. - Mimo że mundurowi wydawali głośne okrzyki "policja", znajdujący się w budynku handlowym napastnicy nadal do nich strzelali. Policjanci, chcąc odeprzeć atak, zmuszeni byli użyć broni służbowej - opisuje zdarzenia policja. Wymiana ognia trwała kilka minut. - Chwilę później do dyżurnego zadzwoniła jedna z osób, które były w środku budynku, mówiąc, że wszyscy postanowili oddać się w ręce mundurowych - dodaje.
Zabrze. Ostrzelani policjanci
Policjanci zatrzymali łącznie osiem osób, sześciu mężczyzn i dwie kobiety. Wszyscy byli pijani. Na miejscu pracowali technicy kryminalni, zabezpieczając ślady. W trakcie przeszukania terenu znaleźli m.in. broń, z której strzelano do policjantów oraz pałki teleskopowe i maczety. Wszystkie przedmioty trafiły do analizy.
Na szczęście, mimo wymiany ognia między napastnikami a stróżami prawa - miało paść około pięćdziesięciu strzałów - nikt nie ucierpiał. Na razie nie są znane motywy ataku na policjantów ani wcześniejszej bójki.