Tarnowskie Góry. Złodzieje złapani, cześć łupu odzyskana
Na 3 miesiące trafili do aresztu dwaj mężczyźni, którym śledczy z Tarnowskich Gór zarzucają liczne włamania i kradzieże. Niektórzy pokrzywdzeni o kradzieżach ich własności dowiedzieli się dopiero od policjantów. Odzyskano rzeczy o wartości kilkunastu tysięcy złotych.
30.06.2021 12:12
Włamywaczy zatrzymali policyjni wywiadowcy, którzy patrolując Osadę Jana w Tarnowskich Górach, zwrócili uwagę na samochód marki audi z przyczepką. Jego kierowca o 3.00 zaparkował przy ciągu garaży. W aucie siedzieli 30-letni tarnogórzanin oraz 25-letni mieszkaniec powiatu rybnickiego. - Mężczyźni na przyczepce przewozili motocykl i różnego rodzaju narzędzia. Podczas kontroli zachowywali się nerwowo i szybko wyszło na jaw dlaczego. Stróże prawa znaleźli przy nich woreczek strunowy z białym proszkiem. Późniejsze badanie wykazało, że była to amfetamina – podała śląska policja.
Tarnowskie Góry. Złodzieje złapani z łupem
Sprawę przejęli tarnogórscy kryminalni. - Szybko ustalili, który z garaży należy do zatrzymanego tarnogórzanina. Podczas przeszukania znaleźli w nim między innymi quada, zdekompletowany motocykl, elektronarzędzia oraz kompresor. Kryminalni ustalili, że quad został skradziony w połowie czerwca z Rybnika – opisują policjanci.
Znaleziony w garażu motocykl i drugi z przyczepki nie figurowały jako kradzione, jednak zatrzymani mężczyźni nie potrafili wyjaśnić ich pochodzenia. Okazało się, że też były kradzione. Policjanci dotarli do ich właścicieli, którzy nawet nie zorientowali się, że ich sprzęt został skradziony. Jeden z okradzionych w chwili zdarzenia przebywał za granicą, a drugi był przekonany, że jego własność nadal znajduje się w garażu.
25 i 30-latek zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach, gdzie przedstawiono im zarzuty włamania i kradzieży. Starszy z mężczyzn dodatkowo usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Sąd zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanych najsurowszego środka zapobiegawczego. Obaj mężczyźni na 3 miesiące trafili do aresztu. Grozi im do 10 lat więzienia.