Świętochłowice. Dobijał się do mieszkania, chciał zadźgać innego mężczyznę
28-letni świętochłowiczanin odpowie za groźby karalne. Mężczyzna, w trakcie awantury, którą wywołał, groził śmiercią swojemu bliskiemu. Napastnik uciekł, gdy jedna z kobiet próbowała wezwać policję.
Komenda miejska w Świętochłowicach poinformowała o zatrzymaniu 28-letniego mężczyzny za grożenie śmiercią. - Mundurowi ze świętochłowickiej policji pojechali na interwencję do jednego z mieszkań na terenie miasta. Tam zastali roztrzęsionych lokatorów. Na miejscu stróże prawa ustalili, że do drzwi mieszkania dobijał się ich krewny, 28-letni mężczyzna. Świętochłowiczanin w trakcie awantury, którą wywołał, wyciągnął nóż, a następnie zaczął grozić śmiercią mężczyźnie będącemu w mieszkaniu. Gdy jedna z kobiet wyciągnęła telefon, by powiadomić policję, agresor uciekł – podała komenda w Świętochłowicach.
Świętochłowice. 28-latek odpowie za grożenie nożem
Policjanci szybko ustalili personalia agresora i poszli do jego miejsca zamieszkania. Tam zatrzymali go. 28-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych wobec osoby bliskiej. Decyzją prokuratora, oprócz policyjnego dozoru, mieszkaniec miasta został objęty zakazem kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakazem zbliżania się do niego Grozi mu do 5 lata więzienia.
Nie jest to pierwszy atak z użyciem noża, do którego doszło w Świętochłowicach w ostatnich dniach. Nie tak dawno zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 18-latek. Zaatakował i ugodził nożem w szyję 33-letniego mieszkańca miasta. Ze względu na poważne obrażenia mężczyzny, śmigłowiec LPR przetransportował go do jednego ze śląskich szpitali. Na wniosek śledczych oraz prokuratora, decyzją sądu, agresor został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.