Śląskie. Zwabili ofiarę na portalu randkowym. W końcu wpadli

Ucieczka przed policyjną kontrolą, kradzież, wpuszczenie do obrotu fałszywego banknotu, w końcu brutalny rozbój. Eskalacja przestępstw mieszkańców Ornontowic dobiegła końca.

Policyjna kartoteka tych mężczyzn zapełniła się w szybkim tempie.Policyjna kartoteka tych mężczyzn zapełniła się w szybkim tempie.
Źródło zdjęć: © Policja Śląska | slaska.policja.gov.pl
oprac.  Tomasz Kapica

Policjanci w Mikołowie wraz z kolegami z orzeskiego komisariatu zatrzymali sprawców rozboju, do którego doszło w kompleksie leśnym na terenie gminy Ornontowice.

O mężczyznach było już głośno we wrześniu. Jeden z nich, 30-latek, nie zatrzymał się wówczas do policyjnej kontroli drogowej. Kilka dni później jego 24-letni kolega dopuścił się kradzieży w jednym z ornontowickich sklepów spożywczych, a na stacji benzynowej w Orzeszu wpuścił do obrotu fałszywy banknot.

11 października mężczyźni, razem z 36-letnią konkubiną jednego z nich, dokonali rozboju na 41-letnim mieszkańcu Częstochowy. Swoją ofiarę zwabili, wykorzystując jeden z internetowych portali randkowych. Kiedy mężczyzna pojawił się w umówionym miejscu, a kobieta wsiadła już do jego samochodu, został napadnięty przez dwójkę mężczyzn.

Oprawcy wyciągnęli swoją ofiarę z samochodu i brutalnie pobili. Następnie zabrali mu 2 tysiące złotych, kartę płatniczą, wiertarkę oraz markową zapalniczkę o łącznej wartości ponad tysiąca złotych, po czym cała trójka uciekła do pobliskiego lasu.

Pokrzywdzonemu udało się dotrzeć do swojego miejsca zamieszkania i powiadomić policję. Dysponując zeznaniami, policjanci z Mikołowa i Orzesza 15 października wczesnym rankiem wkroczyli do jednego z mieszkań w centrum Ornontowic, gdzie zatrzymali wszystkie 3 osoby, które brały udział w zdarzeniu.

Kilka godzin po zatrzymaniu okazało się, że poprzedniej nocy starszy ze sprawców dopuścił się kolejnego przestępstwa. Do sporej już listy przewinień doszła kradzież samochodu bmw.

Mieszkańcy Ornontowic trafili do policyjnej izby zatrzymań, a następnego dnia policjanci doprowadzili ich do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie, gdzie usłyszeli zarzuty. Sąd przychylił się do wniosku i zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn, ich wspólniczka natomiast została objęta policyjnym dozorem. Wszystkim podejrzanym grozi do 12 lat więzienia.

Najnowszy sondaż IBRiS dla WP. Mocny spadek PiS. Karczewski wskazał powód

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
"Nakłonię go". Orban zapowiada interwencję u Trumpa ws. Rosji
"Nakłonię go". Orban zapowiada interwencję u Trumpa ws. Rosji
Oświadczenie majątkowe Karola Nawrockiego
Oświadczenie majątkowe Karola Nawrockiego
Afera ws. działki pod CPK. Wyjaśniamy, o co chodzi krok po kroku
Afera ws. działki pod CPK. Wyjaśniamy, o co chodzi krok po kroku
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
"Cyniczna postawa". Jest sprzeciw HFPC wobec słów Tuska
"Cyniczna postawa". Jest sprzeciw HFPC wobec słów Tuska
Waldemar Żurek reaguje na aferę ws. CPK. "Sprawdzimy to do spodu"
Waldemar Żurek reaguje na aferę ws. CPK. "Sprawdzimy to do spodu"
Grzybiarze znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety zmarł
Grzybiarze znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety zmarł
Media: Kreml nie uratował relacji z Trumpem
Media: Kreml nie uratował relacji z Trumpem
Limity wynagrodzeń w ochronie zdrowia? Padły konkretne kwoty
Limity wynagrodzeń w ochronie zdrowia? Padły konkretne kwoty
Płonie zakład meblarski w Sadowiu. 40 zastępów w akcji
Płonie zakład meblarski w Sadowiu. 40 zastępów w akcji
Branża pogrzebowa rośnie. W Niemczech to zawód przyszłości
Branża pogrzebowa rośnie. W Niemczech to zawód przyszłości
"Może skończyć się dramatem". Uratowali dwie osoby na peronie
"Może skończyć się dramatem". Uratowali dwie osoby na peronie