Śląskie. Sonia i Chelsea "lubią" lewy tytoń
Dzięki czułym nosom psów funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej znaleźli na targowisku w Dąbrowie Górniczej tytoń do palenia i papierosy pochodzące z przemytu. Ukryte były w torbach w zaroślach.
Funkcjonariusze śląskiej KAS wraz z psami służbowymi wyszkolonymi do wyszukiwania tytoniu prowadzili rutynowe czynności wymierzone w zwalczanie przestępczości akcyzowej na targu w Dąbrowie Górniczej. To właśnie psy Sonia i Chelsea wywąchały w zaroślach przy ogrodzeniu kontrabandę.
W sumie, w porzuconych workach i torbach mundurowi ujawnili blisko 16,5 tys. sztuk papierosów i 67 kg tytoniu, bez polskich znaków akcyzy. Wartość nielegalnych towarów oszacowano na blisko 71 tys. złotych. Gdyby nielegalne wyroby trafiły do sprzedaży Skarb Państwa straciłby prawie 90 tys. złotych tytułem niezapłaconych ceł i podatków.
KAS przypomina, że osoby, które decydują się na nabycie, przechowywanie, przewożenie, przesyłanie lub przenoszenie wyrobów akcyzowych, nieposiadających znaków akcyzy, popełniają przestępstwo lub wykroczenie skarbowe, co zagrożone jest karą grzywny lub nawet karą pozbawienia wolności do 3 lat.
Nielegalny obrót wyrobami tytoniowymi to straty Skarbu Państwa i nieuczciwa konkurencja wobec legalnie działających przedsiębiorców.
Wyroby tytoniowe sprzedawane na bazarach czy targach często są podróbkami, pochodzącymi z przemytu i nie spełniają żadnych norm jakości, tym samym stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia.
