RegionalneŚląskŚląskie. Pożar remizy OSP w Raczkowicach. Samochód uratowany, ale zniszczenia ogromne

Śląskie. Pożar remizy OSP w Raczkowicach. Samochód uratowany, ale zniszczenia ogromne

Niemal całkowicie spłonęła remiza jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Raczkowicach w powiecie częstochowskim. Pożar wybuchł tam w piątek wieczorem, doprowadzając do zapadnięcia się dachu do wewnątrz.

Śląskie. Spłonęła remiza jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Raczkowicach.
Śląskie. Spłonęła remiza jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Raczkowicach.
Źródło zdjęć: © Facebook | 112 częstochowa

06.03.2021 11:30

Pożar w miejscowości Raczkowice (Gm. Dąbrowa Zielona) objął cały dach remizy o wymiarach 21 na 12 metrów. Dwie z trzech części budynku – garaż oraz sala szkoleniowa - zostały całkowicie zniszczone, ocalała jedynie świetlica.

Służby ratownicze poinformowały, że samochód jednostki udało się wyprowadzić z garażu.

Strażacy z użyciem ciężkiego sprzętu przystąpili do rozbiórki ścian. - Mogłyby dalej pękać, mogłyby z nich odpadać elementy - robimy to, by zapewnić bezpieczeństwo - wyjaśnił starszy kapitan Marcin Pudło z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.

Podczas akcji ranny w rękę został jeden ze strażaków, na którego spadł pustak. Mężczyzna trafił do szpitala.

Remiza w Raczkowicach była właśnie remontowana – ocieplano zewnętrzne ściany. W związku z remontem strażacy-ochotnicy nie korzystali ostatnio z remizy i zabrali stamtąd część sprzętu, w tym samochody.

W akcji, dowodzonej na miejscu przez komendanta miejskiego PSP w Częstochowie brygadiera Marka Radosza, uczestniczyło ponad 40 strażaków, zarówno z Państwowej Strażacy Pożarnej, jak i ochotników.

- Dla nich to na pewno bardzo ciężka chwila, kiedy muszą gasić własną remizę. W takich małych społecznościach remiza jest dla druhów ochotników jak drugi dom. Przykro patrzeć na jego zniszczenie – przyznał kapitan Marcin Pudło.

Źródło artykułu:PAP
śląskpożar budynkuremiza
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)