Śląskie. Konkurencja dla komunikacji publicznej? Rowerem z jednego miasta do drugiego
W bieżącym sezonie rowerowym część systemów rowerów publicznych działających w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii znów stanie się interoperacyjna. Oznacza to możliwość wypożyczenia roweru w jednym mieście i zwrotu w innym.
GZM wprowadziła taką możliwość od 2019 r. Wówczas praktycznie wszystkie systemy rowerowe w Metropolii obsługiwała spółka Nextbike Polska, a oferta dotyczyła Katowic, Chorzowa, Sosnowca, Gliwic, Tychów, Siemianowic Śląskich i Zabrza. W tym roku w gronie tych miast nie będzie Gliwic (inny operator) oraz Zabrza (rusza nowy przetarg na operatora).
- Przejazdy między tymi miastami nie wiążą się z żadnym dodatkowym kosztem. Ani dla użytkownika, ani dla gmin. Integrację w całości finansuje Metropolia. W tym sezonie użytkownicy mają do dyspozycji ok. 1,5 tys. rowerów na blisko 170 stacjach – poinformowała GZM.
Śląskie. Współpraca rowerowa miast
Największy z tych systemów działa w Katowicach, gdzie od 1 kwietnia uruchomiono 85 stacji, w tym 71 miejskich i 14 sponsorskich. W kolejnych miesiącach mają ruszyć m.in. dwie stacje z budżetu obywatelskiego, a liczba rowerów ma przekroczyć 800. Drugi co do wielkości system ma sąsiedni Chorzów, z 46 stacjami i 460 rowerami.
W okresie od maja do końca listopada 2020 r. na terenie GZM dokonano w sumie 307 tys. wypożyczeń rowerów sieci Nextbike, z czego ponad 20 tys. podróży odbyło się w granicach więcej, niż jednego miasta. Mimo ograniczeń w przemieszczaniu się, liczba użytkowników interoperacyjnych systemów wzrosła względem 2019 r. o ponad 20 proc., a GZM sfinansowała ponad 3 tys. relokacji rowerów między systemami.
W co grają Ziobro i Gowin? Koalicjanci Kaczyńskiego rozszyfrowani