RegionalneŚląskŚląskie. Kolejne uderzenie w narkobiznes. Na rynek nie trafi ponad 2 tysiące działek amfetaminy

Śląskie. Kolejne uderzenie w narkobiznes. Na rynek nie trafi ponad 2 tysiące działek amfetaminy

Policjanci w Gliwicach zatrzymali 32- i 25-latka podejrzanych o przestępstwa narkotykowe. W mieszkaniu starszego z nich stróże prawa znaleźli blisko 300 gramów tzw. twardych narkotyków oraz gotówkę.

Śląskie. Policja w Gliwicach znalazła blisko 300 gramów tzw. twardych narkotyków oraz gotówkę.
Śląskie. Policja w Gliwicach znalazła blisko 300 gramów tzw. twardych narkotyków oraz gotówkę.
Źródło zdjęć: © Policja Śląska

09.03.2021 20:27

Łącznie na rynek nie trafi ponad 2 tysiące działek amfetaminy i prawie 70 gramów substancji pochodnej od amfetaminy.

W niedzielę gliwicki sąd aresztował 32-letniego mieszkańca jednej z kamienic w centrum miasta. W jego mieszkaniu znaleziono również akcesoria potwierdzające podejrzenia sprzedaży – wagi elektroniczne oraz gotówkę. Oprócz niego zatrzymany został również 25-letni gliwiczanin.

W poniedziałek w ręce stróżów prawa trafiły kolejne osoby mające udział w podtrzymywaniu zjawiska nielegalnego handlu środkami odurzającymi.

- W nocy na ulicy Franciszkańskiej, podczas przeszukania pasażerów auta, przy dwóch 30-latkach znaleziono narkotyki. Kilka godzin później, na ulicy Daszyńskiego, podczas innej kontroli drogowej, wpadł 35-latek – poinformowała gliwicka policja.

Mężczyzn czekają teraz procesy karne i wyroki.

W walce z narkobiznesem i ustalaniu sprawców tego rodzaju przestępstw sprzyja brak akceptacji społeczeństwa dla zjawiska narkomanii.

- Wiele informacji pochodzi od mieszkańców – bardzo często zwykła anonimowa wiadomość skutkuje namierzeniem dilera, a w konsekwencji uchronieniem czyjegoś dziecka od patologii, choroby i degradacji – przekonują śląscy policjanci.

Śląskie. Narkotyki – problem prawny, medyczny i społeczny

Policja przypomina, że konsekwencje prawne najdrobniejszego eksperymentu z narkotykiem czy dopalaczem są bardzo dotkliwe. Eksperymenty z narkotykami zawsze prowadzą do wielkich problemów, czy to prawnych, czy to zdrowotnych, nie mówiąc o kosztach społecznych.

Wyniki badań oraz doświadczenie lekarzy dowodzą, że amfetamina i metaamfetamina powodują wyrzut dopaminy i noradrenaliny, które niszczą komórki nerwowe, a co za tym idzie – uszkadzają mózg.

Uszkodzone komórki nerwowe nie regenerują się i dochodzi do upośledzenia procesów myślowych. Osoba, która zażywa takie substancje ma ekstremalne skoki ciśnienia, zaburzoną pracę serca i całego układu krążenia. Stosowanie twardych narkotyków nierzadko skutkuje udarem mózgu, często kończącym się śmiercią.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
śląskśląska policjanarkotyki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)