Śląskie. Diler z Sosnowca amfetaminę chował w lodówce. Prawie pół tysiąca działek nie trafi na rynek
W mieszkaniu 25-letniego mieszkańca Sosnowca policjanci znaleźli m.in. amfetaminę, z której można było przygotować prawie 450 działek dilerskich narkotyku.
25-letni mężczyzna przyznał się do posiadania i udzielania innej osobie narkotyków, za co grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Będzińscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową uzyskali informację o 25-letnim mieszkańcu Sosnowca, który może w swoim mieszkaniu mieć narkotyki i udzielać je innym osobom.
- W trakcie przeszukania policjanci znaleźli w szafce susz konopi indyjskich, z którego można było przygotować ponad dwieście działek marihuany. Oprócz tego, stróże prawa przechwycili amfetaminę, która schowana była w lodówce - poinformowały służby prasowe śląskiej policji.
Z zabezpieczonego proszku diler mógłby wydzielić prawie 450 porcji dilerskich narkotyku.
Mężczyzna przyznał się do posiadania i udzielania zakazanych substancji. O jego dalszym losie zdecyduje teraz prokurator i sąd. Grozi mu 10 lat więzienia.
Śląskie. Nie zatrzymał się do kontroli w Świerklańcu. W samochodzie miał marihuanę i amunicję
W sobotę 13 marca w Świerklańcu 30-letni mieszkaniec powiatu lublinieckiego nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Sprawca chciał zgubić pościg, ale jego samochód... ugrzązł w błocie. Jak się okazało, miał kilka powodów do ucieczki.
Daniel Obajtek zwrócił się do CBA. Marek Belka przewrotnie skomentował
Mężczyzna nie miał prawa jazdy, a samochód, którym się poruszał, nie miał aktualnych badań technicznych oraz ubezpieczenia OC. W aucie policjanci znaleźli między innymi blisko 20 działek marihuany oraz amunicję.