Śląskie. Beskidzkie kolejki po przeglądach. Można wjeżdżać na Żar, Szyndzielnię czy Czantorię
Zakończyły się tradycyjne przeglądy techniczne kolei linowych w Beskidach, które przeprowadzane są przed sezonem wiosenno-letnim. Konserwatorzy starali się zdążyć przed majówką i to się udało. Wszystkie kolejki wywożą już turystów – podali gestorzy kolei.
Wyjechać można m.in. wagonikami kolei linowo-terenowej na Żar w Międzybrodziu Żywieckim, gondolami na Szyndzielnię w Bielsku-Białej i Halę Skrzyczeńską w Szczyrku, a także kanapami na Czantorię w Ustroniu, Skrzyczne w Szczyrku, Dębowiec w Bielsku-Białej i Mosorny Groń w Zawoi.
Podczas przeglądów konserwatorzy sprawdzili stan części ruchomych kolejek, gondoli lub krzesełek, a także łożysk i podpór. Prześwietlili też liny nośne i wymienili zużyte części.
Śląskie. Beskidzkie kolejki już po przeglądach. Haki na rowery w gondoli na Szyndzielnię
"Mamy dobrą wiadomość dla rowerzystów - po przeglądzie technicznym nasze gondole mają już dwa haki na rowery. Przy dolnej stacji kolei uruchomiliśmy również samoobsługową stację naprawy rowerów oraz myjkę rowerową" – poinformowano na profilu facebookowym Kolei Linowej Szyndzielnia.
Majówka pod nadzorem policji. Za brak maseczki słony mandat
Kolejka działa od godziny 9.00 do 19.30. Dodatkowym udogodnieniem dla odwiedzających "Szyndzielnia resort" jest nowy automatyczny parking przy Al. Armii Krajowej w sąsiedztwie przystanku MZK linii nr 8.
Od 1 maja w weekendy i święta w godzinach 9.00 - 18.00 ruszyła również Kolej Linowa Dębowiec, działająca w ramach Bielsko-Bialskiego Ośrodka Rekreacyjno-Narciarskiego.
Śląskie. Chłodna majówka na beskidzkich szlakach. W górnych partiach leży śnieg
W sobotę rano ruch turystyczny był niewielki. To wina aury. Było deszczowo i w wielu miejscach mglisto. W najwyższych partiach gór wciąż leży śnieg.
Temperatura nie przekraczała w sobotę rano 10 st. Warunki na szlakach turystycznych są dość dobre w niższych rejonach gór. Powyżej 1000 m n.p.m. na Babiej Górze i Pilsku leży sporo śniegu, nawet do 60 cm. Tam warunki są trudne – podali goprowcy.
- Przejście ze Skrzycznego a Malinowską Skałą też jest w śniegu. Dla odmiany na Klimczoku powyżej 1000 m n.p.m. śniegu nie ma – poinformował ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR. Na Babiej Górze obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.