Śląsk. Tragedia w Katowicach. W kopalni Murcki-Staszic zginął górnik
Do śmiertelnego wypadku doszło w kopalni Murcki-Staszic w Katowicach. Podczas transportu materiałów zginął 44-latek. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. To 16. ofiara w górnictwie w tym roku.
23.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 23:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do tragedii w katowickiej kopalni Murcki-Staszic doszło w środę w godzinach porannych. Wypadek miał miejsce 720 metrów pod ziemią podczas transportu materiałów drogą przewozową - informuje dziennikzachodni.pl. Mężczyzna doznał obrażeń ciała, m.in. głowy. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Śląsk. W kopalni Murcki-Staszic w Katowicach zginął górnik
44-latek przez 22 lata pracował w górnictwie, z czego przez połowę czasu w kopalni Murcki-Staszic w Katowicach. Dokładne przyczyny i okoliczności tragedii bada Polska Grupa Górnicza, w skład której wchodzi zakład.
Według Wyższego Urzędu Górniczego to 16. śmiertelny wypadek w górnictwie w 2020 roku. Do poprzedniego doszło w Kopalni Surowców Mineralnych Ruda w Budziskach na Śląsku. Dodatkowo w polskim przemyśle wydobywczym doszło do 11 wypadków ciężkich.
Źródło: dziennikzachodni.pl