Śląsk. Niezły cyrk…pierwszy taki w Polsce!
Dzikie zwierzęta, tajemniczy podwodny świat, akrobacje na trapezie i humorystyczny występ clowna. To wszystko już w ostatnich dniach sierpnia w naszym regionie. Ten cyrk nie będzie jednak taki, do którego przywykliśmy. Dlaczego?
12.08.2021 | aktual.: 06.03.2024 21:00
Cyrk Wiktoria, który pod koniec wakacji wystąpi na Śląsku i w Zagłębiu, znacznie różni się od tych które do tej pory widzieliśmy. Ponieważ jest pierwszym w Polsce i trzecim w Europie cyrkiem bez zwierząt! Zamiast żywych istot na cyrkowej arenie wyświetlane są ich hologramy.
Zespół obecnie jest w tournee na południu kraju, zapewniając widzom zupełnie inną rozrywkę niż ta, która w ostatnich latach wzbudzała wiele kontrowersji. Użycie hologramów dzikich zwierząt popularne jest na całym świecie. Cyrkowe pokazy wzbogacane są dzięki nowoczesnej technologii.
Regulację zabraniającą wykorzystywania żywych, tresowanych stworzeń w pokazach cyrkowych wprowadzono, m.in. w Wielkiej Brytanii, Holandii, Austrii, Belgii czy Słowenii. Tam zespoły stawiają na zupełnie inną rozrywkę. Po raz pierwszy użyto hologramów zwierząt w 2019 r. w Niemczech, gdzie odebrane zostały przez widownię z dużym entuzjazmem.
Zmiany te zauważalne są również w naszym kraju. Miasta walczą z cyrkami wykorzystującymi zwierzęta i decyduje się nie wynajmować im gruntów pod występy. Stąd też pomysł, by utworzyć w Polsce cyrk który w swych pokazach prezentował będzie słonie, tygrysy czy żyrafy w formie hologramów. Działalność Cyrku Wiktoria została ostatnio doceniona przez polski oddział WWF.
Jak wygląda cyrkowy pokaz bez udziału żywych zwierząt będą mogli ocenić widzowie podczas występów, który już niebawem w naszym regionie. Szczegóły dostępne są na stronie internetowej cyrku.