RegionalneŚląskŚląsk. Mogło dojść do tragedii. Wyszła ze szpitala na mróz, straciła orientację

Śląsk. Mogło dojść do tragedii. Wyszła ze szpitala na mróz, straciła orientację

Sukcesem zakończyły się poszukiwania 55-letniej kobiety, która wyszła ze szpitala w Tarnowskich Górach, a potem zdezorientowana nie wiedziała, gdzie się znajduje. Pomoc przyszła z nieoczekiwanej strony.

Śląsk. 55-letnia kobieta wyszła ze szpitala w Tarnowskich Górach i straciła orientację.
Śląsk. 55-letnia kobieta wyszła ze szpitala w Tarnowskich Górach i straciła orientację.
Źródło zdjęć: © Policja Śląska

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę. O zaginięciu kobiety tarnogórskich policjantów powiadomił personel szpitala przy ulicy Pyskowickiej w Tarnowskich Górach. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania 55-latki.

Biorący udział w działaniach policjanci sprawdzali pustostany, piwnice, przystanki komunikacji oraz parki i skwery. Dyżurny jednostki skontaktował się z córką zaginionej, która przekazała mu informację, że chwilę wcześniej telefonicznie skontaktowała się z nią zaginiona matka.

- Kobieta powiedziała córce, że znajduje się na terenie lasu, ale nie potrafiła określić dokładnie miejsca, w którym przebywa. Twierdziła, że nie widzi żadnej drogi, świateł, czy też przejeżdżających samochodów. Dyżurny próbował dodzwonić się do zaginionej, lecz bez skutku. Trzeba było działać szybko, ponieważ był duży mróz i przebywanie na zewnątrz było dla niej poważnym zagrożeniem – poinformowała śląska policja.

Tarnowskie Góry. Pacjentka szpitala straciła orientację

Odnaleźć seniorkę pomogły przypadkowe osoby. Kiedy dyżurny dzwonił do zaginionej kobiety, w pewnym momencie telefon odebrała inna osoba. Była to mieszkanka Tarnowskich Gór, która wraz z mężem zauważyła zdezorientowaną i wystraszoną seniorkę.

Małżeństwo szybko zorientowało się, że kobieta potrzebuje pomocy. Po kontakcie telefonicznym z dyżurnym, policjanci przyjechali na ulicę Nakielską w Tarnowskich Górach, gdzie mieszkanka Bytomia została odnaleziona.

Na miejsce zostało także wezwane pogotowie ratunkowe. Seniorka po przebadaniu ponownie wróciła do szpitala. Gdyby nie pomoc przypadkowych osób, mogłoby dojść do tragedii. Policja apeluje o czujność i kontakt pod bezpłatny numer alarmowy 112 jeżeli widzimy osobę chorą, samotną lub bezdomną potrzebującą pomocy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
śląsktarnowskie góryzaginiona kobieta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)