Sensacja archeologiczna na Śląsku. Odkrycie sprzed 2,6 tys. lat
To unikat i prawdopodobnie najstarsze takie odkrycie na tych ziemiach. Podczas badań w rejonie podbielskich Kobiernic i Porąbki archeolodzy odkryli wyroby z brązu i żelaza. Według Bogusława Chorążego z Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej pochodzą one sprzed 2600 lat i mogą być to najstarsze przedmioty na tych ziemiach. W trakcie prac odkryto tu kilkadziesiąt wyrobów z brązu i żelaza datowanych na okres wczesnej epoki żelaza (750–400 p.n.e.). Prehistoryczne skarby mają niezwykle istotną wartość naukową. Odkryto między innymi zapinki, szpile, bransolety spiralne i naszyjniki, a także grzywny żelazne, które były importowane z obszarów dorzecza górnego Dunaju i górnego Renu. Na ziemiach polskich, a także na terenie Europy Środkowej zabytki te występują sporadycznie. Były produkowane na obszarze górnodunajsko-reńskich ośrodków produkcyjnych, leżących na terenie dzisiejszej Szwajcarii, Lotaryngii, Alzacji i Bawarii. Odkrycie wskazuje być może na funkcjonowanie ważnego szlaku komunikacyjnego, który mógł przebiegać doliną rzeki Soły. Niewykluczone jest, że łączył on tereny dorzecza Dunaju z obszarami położonymi na północ od Karpat. Prace w rejonie podbielskich Kobiernic i Porąbki trwały dłuższy czas, jednak dopiero niedawno eksperci ze Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego Szaniec 1863 poinformowali o swoich znaleziskach. Będzie je można oglądać w Muzeum Historycznym w Bielsku-Białej od 30 kwietnia.