Ruda Śląska. Z nudów na kwarantannie zatkał komin sąsiadów
45-letniego mężczyznę zatkał skrawkami materiału komin z pieca sąsiadów, co mogło doprowadzić do ich zaczadzenia i śmierci. Został zatrzymany i trafił do aresztu. Odpowie też za załamanie zasad kwarantanny.
45-latek o mało nie doprowadził do tragedii w Rudzie Śląskiej.
Mundurowi z komisariatu I w Rudzie Śląskiej otrzymali nietypowe zgłoszenie. Kobieta powiadomiła stróżów prawa, że jej sąsiad zatkał komin jej pieca centralnego ogrzewania, powodując w mieszkaniu zadymienie, co mogło skończyć się tragedią. Tylko dzięki czujności mieszkańców, którzy szybko wygasili piec, nie doszło do zatrucia śmiertelnym czadem. Na miejsce wezwano strażaków, którzy z komina wyciągnęli blokujące przepływ powietrza skrawki materiału.
Zgłaszająca kobieta nie miała wątpliwości, kto był sprawcą zatkania szmatami komina. Wskazała na sąsiada, bo tylko on miał dostęp do wejścia na dach budynku.
Ruda Śląska. Złamał zasady kwarantanny
Policjanci nie zastali w mieszkaniu mężczyzny, który zgodnie z decyzją służby sanitarnej ma przebywać na kwarantannie. Po pewnym czasie 45-letni mężczyzna wrócił do domu ze spaceru i od razu został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Mundurowi ustalili, że jest on również poszukiwany przez policjantów z Pyskowic w celu doprowadzenia do w aresztu śledczego, gdzie ma odbyć zasądzoną karę.
45-latek trafił do specjalnie wyznaczonego w związku z COVID-19 policyjnego aresztu, skąd zostanie przewieziony do miejsca odbywania kary. Policjanci powiadomili również inspekcję sanitarną o złamaniu przez niego zasad kwarantanny. Sprawą zatkania komina zajmą się natomiast śledczy z rudzkiego komisariatu.
