Racibórz. Bakteria New Delhi w szpitalu. Zakażeni pacjenci. Wstrzymano przyjęcia
Szpital Rejonowy im. Rostka w Raciborzu wstrzymał w poniedziałek przyjęcia nowych pacjentów na oddział wewnętrzny, z wyjątkiem osób w stanie zagrożenia życia. Wszystko to z powodu groźnej superbakterii New Delhi, która została wykryta u dwóch pacjentów placówki.
Szpital Rejonowy im. dr. Józefa Rostka w Raciborzu (woj. śląskie) wstrzymał w poniedziałek przyjęcia na swój oddział wewnętrzny, z wyjątkiem osób w stanie zagrożenia życia. Powodem jest wykryta u dwóch pacjentów groźna superbakteria New Delhi, która jest odporna na działanie antybiotyków.
Bakteria New Delhi w szpitalu w Raciborzu
- Mamy, niestety ognisko tego patogenu. Najpierw zdiagnozowaliśmy go u jednego z pacjentów, po czym przeprowadziliśmy badania wymazowe u wszystkich pozostałych pacjentów na oddziale wewnętrznym i okazało się, że jeszcze jedna osoba ma ten sam patogen - przekazał w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Ryszard Rudnik, dyrektor placówki w Raciborzu.
- W przypadku tych dwóch osób, obecność wykrytego patogenu nie wpłynęła zasadniczo na ich stan zdrowia. Wdrożyliśmy odpowiednie procedury, poinformowaliśmy stacje epidemiologiczną i przede wszystkim odizolowaliśmy pacjentów - dodał dyrektor.
Superbakteria New Delhi w raciborskim szpitalu. Czym jest?
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) superbakteria New Delhi (potoczna nazwa pałeczki zapalenia płuc) jest odporna na działanie antybiotyków i może stanowić realne zagrożenie zdrowia i życia dla osób zakażonych tym patogenem. Zaliczana jest do 12 najniebezpieczniejszych drobnoustrojów na świecie.
Może wywołać m.in. zapalenie płuc, bardzo poważne problemy układu moczowego, czy nawet zapalenie opon mózgowych i sepsę. Pierwszy raz została wykryta u pacjentów w Indiach w 2008 roku, a w 2011 roku dotarła do Polski.
Źródło: "Dziennik Zachodni/rynekzdrowia.pl
PRZECZYTAJ TAKŻE: Częstochowa. Dwuletnia dziewczynka w Oknie Życia. Zostawiono list
ZOBACZ TEŻ: "Zejdź, człowieku, ze sceny". Krzysztof Gawkowski bezlitosny dla abp. Marka Jędraszewskiego