PolskaPo alkoholu zniszczyli "Twarze bezpieki"

Po alkoholu zniszczyli "Twarze bezpieki"

Pięć osób podejrzanych o zdewastowanie ekspozycji "Twarze bezpieki", zorganizowanej przez katowicki IPN, zatrzymali śląscy policjanci. Wystawa prezentuje biogramy i zdjęcia 84 oficerów śląskich struktur
Urzędu Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa.

Po alkoholu zniszczyli "Twarze bezpieki"
Źródło zdjęć: © PAP

11.04.2007 | aktual.: 11.04.2007 15:08

IPN zapewnia, że zniszczone tablice zostaną zastąpione nowymi i wystawę nadal będzie można oglądać. W Katowicach ma być eksponowana do 19 kwietnia, potem zobaczą ją mieszkańcy Bytomia.

Była to już druga dewastacja wystawy. Tydzień temu ktoś uszkodził jedną tablicę. Teraz zniszczono połowę ekspozycji. Wszystkie tworzące ją tablice na razie zdjęto. Pozostały puste stojaki. Nieuszkodzone plansze mają wkrótce wrócić na miejsce, inne powrócą, gdy zostaną odtworzone.

Informację o wybrykach pijanych chuliganów policjanci otrzymali ok. 3.00 w nocy. Patrol, który dotarł na miejsce krótko po zgłoszeniu, zatrzymał na pobliskiej ulicy Dyrekcyjnej piątkę katowiczan w wieku od 16 do 29 lat. Oprócz zdewastowania wystawy wybili też szybę w zaparkowanym w pobliżu mercedesie.

W sumie sprawcy uszkodzili 16 z 32 tworzących ekspozycję planszy. Są one popękane, niektóre mają oderwane rogi. Czterech dorosłych zatrzymanych trzeźwieje w policyjnym areszcie, natomiast nieletni trafił do izby dziecka. Każdy z nich miał około promila alkoholu w wydychanym powietrzu - powiedziała rzeczniczka katowickiej policji, Magdalena Szymańska-Mizera.

Nic nie wskazuje na to, aby młodzi ludzie planowali wcześniej zniszczenie właśnie tej wystawy. Według policji, był to akt wandalizmu.

Katowicka wystawa nie jest pierwszą tego typu. Wcześniej ekspozycje prezentujące funkcjonariuszy dawnych służb bezpieczeństwa IPN przygotował już m.in. w Krakowie, Łodzi, Wrocławiu i Bydgoszczy. Podobne wystawy IPN pokaże jesienią w Częstochowie, a na początku 2008 roku w Bielsku-Białej.

Źródło artykułu:PAP
policjawystawaipn
Zobacz także
Komentarze (0)