Piekary Śląskie. Wieloletnia batalia dobiega końca. Wyjątkowa kapliczka odzyska blask
Wzniesiona na początku XX wieku w stylu neogotyckim zaniedbana kapliczka Maria Hilf w Piekarach Śląskich doczekała kompleksowego remontu. Finalny efekt restauracji będzie można zobaczyć z końcem czerwca.
Kapliczka Maria Hilf usytuowana jest na szlaku, którym przejeżdżał Jan III Sobieski ruszający w 1683 roku na odsiecz Wiednia. Stojąca na uboczu, odgrodzona od Piekar Śląskich autostradą została na wiele lat zaniedbana i zapomniana.
Pierwsza poprawa jej losu przyszła za sprawą akcji Dekanalnego Duszpasterstwa Akademickiego - Piekary Śląskie i Piekarni Inicjatyw. Społecznicy, młodzież z piekarskich szkół, a także Zakład Gospodarki Komunalnej, rozpoczęli porządkowanie terenu. Od kilku lat w tym miejscu mogły się odbywać nabożeństwa majowe.
– W 2019 r. udało się miastu uzyskać akt własności kapliczki. Ponieważ ma ona duże znaczenie historyczne dla Piekar Śląskich i jego mieszkańców, wpisaliśmy ją do Rejestru Zabytków Województwa Śląskiego, co pozwoliło sięgnąć po dotację – mówi Sława Umińska-Duraj, prezydent Piekar Śląskich.
Całościowy koszt prac to prawie 550 tys. zł w tym ponad 74 tys. zł dotacji od Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach. W 2020 r. został zrealizowany pierwszy etap inwestycji na kwotę prawie 80 tys. zł.
W 2021 roku kapliczka przejdzie kompleksowy remont, w efekcie wreszcie odzyska należny jej blask. Projekt renowacji obejmuje prace związane z uporządkowaniem, uzupełnieniem i rewitalizacją terenu wokół budynku, a przede wszystkim renowacją i uzupełnieniem ubytków zabytkowej zabudowy kaplicy.
Śląsk. Kompleksowa modernizacja kapliczki Maria Hilf w Piekarach Śląskich
Na zewnątrz wykonane będą prace naprawcze, remont układów konstrukcyjnych budynku (fundamenty, ściany nośne i dach), a także renowacja elewacji (uzupełnienie, remont, czyszczenie, rekonstrukcja, scalanie kolorystyczne oraz zabezpieczenie). Na szczycie pojawi się też nowy dzwon.
Spory zakres prac czeka również wnętrze budynku: renowacja ścian, sklepienia, posadzki oraz detali architektonicznych. Odtworzona zostanie także stolarka okienna i drzwiowa. Ponadto zaplanowano wykonanie wewnętrznej instalacji elektrycznej, w tym oświetlenie, alarm i monitoring.
- W ten sposób szczęśliwego końca dobiega wieloletnia batalia wielu społeczników i władz samorządowych o uratowanie tego wyjątkowego zabytku – dodaje prezydent Piekar Śląskich. Finalny efekt restauracji będzie można zobaczyć z końcem czerwca.