Morderstwo 11‑letniego Sebastiana z Katowic. To nie pierwsza ofiara podejrzanego optyka? Jest nowy zarzut
Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu postawiła Tomaszowi M. podejrzanemu o zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Katowic nowy zarzut o charakterze pedofilskim. W przeszłości miał wykorzystać inne dziecko poniżej 15 lat.
Tomasz M. podejrzany o uprowadzenie i zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Katowic w maju tego, usłyszał nowy zarzut o charakterze pedofilskim - przekazał w czwartek Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Nowy zarzut dla Tomasza M. 11-letni Sebastian z Katowic to nie jedyna ofiara
- Z uwagi na charakter tego czynu możemy powiedzieć tylko tyle, że do doszło niego przed zabójstwem Sebastiana. Chodzi o innego małoletniego poniżej lat 15 - wyjaśnia Łubniewski. - Ta sprawa nie była wcześniej zgłaszana organom ścigania - dodaje.
Zobacz również: Są wyniki sekcji zwłok 11-latka z Katowic. Wiadomo, jak zginął
Poszlaki, że podejrzany mógł mieć na koncie inne ofiary, pojawiały się już wcześniej, jednak teraz prokuratura zebrała wystarczające dowody, aby postawić Tomaszowi M. nowy zarzut o charakterze pedofilskim. Jak potwierdza Łubniewski, sprawca częściowo przyznał się do winy.
- Nie spodziewałbym się szybkiego zakończenia sprawy, jest jeszcze taka kwestia, że mimo że pojawił się 3 zarzut, dalej badamy, czy nie doszło do innych przestępstw, nie można tego wykluczyć - dodaje.
Zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Katowic
11-letni Sebastian z Katowic został uprowadzony w sobotę 18 maja, kiedy wracał do domu ze szkolnego boiska. Według ustaleń 41-letni Tomasz M. zajechał mu drogę i wciągnął do samochodu. Następnie więził go w kilku miejscach, by ostatecznie udusić a ciało ukryć na budowie domu w Sosnowcu. Mężczyzna przyznał się do winy.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, Tomasz M. był już siedmiokrotnie przesłuchiwany przez prokuraturę, za każdym razem składając obszerne wyjaśnienia. Wziął też udział w eksperymencie procesowym, podczas którego dokładnie odtworzył, jak doszło do zabójstwa 11-letniego Sebastiana z Katowic. Usłyszał dwa zarzuty, jednak z uwagi na charakter sprawy ujawniony został tylko jeden zarzut zabójstwa.
Za popełnione przestępstwa Tomaszowi M. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Obecnie przebywa w areszcie, który został przedłużony do 19 listopada.