Zginął, gdy leżał w trawie. Dramat na Śląsku
Do tragicznego wypadku doszło w Nakle Śląskim. 62-latek zginął pod kołami ładowarki, gdy leżał w wysokiej trawie przy miedzy.
Wypadek miał miejsce przed godziną 11:00 w środę. Informację o śmiertelnym wypadku otrzymał dyżurny policji w Tarnowskich Górach.
Wypadek w Nakle Śląskim. Koszmarna śmierć 62-latka
Na drodze gruntowej łączącej się z ulicą Cmentarną w Nakle Ślaskim, 55-letni kierujący ładowarką volvo, jadąc na pole, najechał na leżącego w wysokiej trawie 62-letniego mężczyznę.
Potrącony mieszkaniec Tarnowskich Gór nie przeżył. Kierowca ładowarki był trzeźwy. Ponadto pobrano mu krew do badań, aby między innymi sprawdzić, czy w chwili zdarzenia znajdował się pod wpływem środków odurzających. Będący na miejscu prokurator polecił zabezpieczyć ciało do sekcji.