Mały Kacper napisał pracę domową. Słowa łamią serce: "Straciłem bohatera"

Zdjęcia wykonanej pracy domowej Kacpra opublikował w mediach społecznościowych prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.

Uczeń VII klasy w swoim wypracowaniu opisał tatę, który niedawno odszedł. Mężczyzna chorował na raka. Kacper porównał swojego tatę do mitologicznej postaci - Hektora.

Chłopiec przekazał, że o chorobie ojca dowiedział się razem z mamą 15 czerwca. Ojciec, informując o tym, że ma raka, przekazał bliskim, żeby się nie martwili, bo to nie koniec świata. "Będziemy walczyć do samego końca, bo w rodzinie siła" - zacytował słowa ojca uczeń.

Zobacz też: Porażki w MEiN? Czarnek: "Nie widzę żadnych"

Wzruszająca praca domowa Kacpra z Sosnowca

"Tego dnia po słowach mojego taty przypomniało mi się, jak moja pani z polskiego opowiadała o jednym bohaterze mitologicznym - Hektorze. Mówiła wtedy, że on starał się nie ulegać emocjom, a cechowały go honor i odwaga. Jest silnym mężczyzną, przy tym ogromnie szlachetnych. Mimo konieczności bycia nieugiętym i bezlitosnym w walce Hektor potrafił być też wrażliwy i czuły - szczególnie dla swoich najbliższych - żony i dzieci. Zupełnie tak, jak mój tata wtedy, kiedy nam mówił o swojej chorobie" - czytamy w wypracowaniu.

Uczeń przytoczył także rozmowę swoich rodziców. Opisał też, jak ojciec Kacpra powiedział mu, że on i jego mama są dla niego najważniejsi, dlatego będzie dla nich walczył z chorobą do końca.

Nastolatek opisał również, jak wyglądał przebieg leczenia ojca. "Walczył każdego dnia z bólem, mając przy tym cały czas uśmiech na twarzy" - dodał.

"Kiedy czuł się lepiej, starał się zabierać nas gdzieś z mamą i dalej pokazywać, jakie życie może być cudowne. Jakie ciekawe miejsca możemy zobaczyć" - napisał Kacper.

Kacper o śmierci taty

Uczeń dodał, że choroba jego ojca zaczęła postępować. "Aż nagle 13 sierpnia zrobiły się (oczy - przyp. red.) całkowicie ciemne i tatuś zmarł" - czytamy.

O śmierci ojca Kacpra poinformowała jego mama. Chłopiec przekazał, że nigdy nie zapomni nocy, w której odszedł jego tata oraz rozmowy z mamą.

Przeczytaj też: Protest medyków. MZ o porozumieniu, a strajkujący o jego braku

"Wtedy nie tylko straciłem mojego tatę, dzielnego żołnierza, który każdego dnia toczył swoją walkę z paskudną chorobą. Wtedy straciłem przede wszystkim swojego bohatera, który każdego dnia uczył mnie, jak iść odważnie przez życie" - napisał chłopiec.

Kacper dodał, że nauczył się czegoś bardzo ważnego - tego, że nie można się bać. "Trzeba ze wszystkich sił walczyć do samego końca i być odważnym - takim, jak mój tata i Hektor z homeryckiego eposu 'Iliada'".