RegionalneŚląskKoronawirus w Polsce. Dwa nowe ogniska na Śląsku: dom seniora i obóz judoków

Koronawirus w Polsce. Dwa nowe ogniska na Śląsku: dom seniora i obóz judoków

Dom Seniora "Natalia" w Kobiórze oraz zorganizowany w okolicach Karpacza obóz grupy judoków z Bytomia to nowe ogniska koronawirusa w województwie śląskim - poinformowały służby wojewody śląskiego. Zakażonych jest 39 podopiecznych domu seniora i 19 uczestników obozu.

Koronawirus w Polsce. Dwa nowe ogniska na Śląsku
Koronawirus w Polsce. Dwa nowe ogniska na Śląsku
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Violetta Baran

W środę poinformowano o 160 nowych przypadkach koronawirusa w woj. śląskim. Przeszło trzecia część nowych zakażeń pochodzi właśnie z domu seniora w Kobiórze oraz z niedawnego obozu bytomskich judoków. Pozostałe zakażenia dotyczą najczęściej rodzin górników oraz osób, które miały kontakt z zakażonymi pracownikami śląskich kopalń.

W Domu Seniora "Natalia" w Kobiórze zakażonych jest 39 na 51 podopiecznych. - Osoby zdrowe zostały przewiezione do podobnego ośrodka, prowadzonego przez tego samego właściciela w Ogrodzieńcu - poinformowała PAP rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.

Jak podał w środę śląski sanepid, jedna z podopiecznych Domu Seniora w Kobiórze zmarła. To 87-letnia kobieta - jedna z sześciorga ofiar COVID-19 w regionie, o których śmierci poinformowano w środę rano. Od początku epidemii w regionie zmarło 449 osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2.

Koronawirus na Śląsku. Zakażeni judocy

Drugim nowym ogniskiem zakażeń okazał się obóz, na jakim przebywała niedawno grupa judoków z Bytomia, zorganizowany w Borowicach k. Karpacza.

- Po przyjeździe u jednej z osób wystąpiły objawy wskazujące na możliwość zakażenia SARS-CoV-2. Sanepid zdecydował o kwarantannie wszystkich ok. 30 uczestników obozu. Po badaniach okazało się, że zakażonych jest 19 osób. Jutro będą pobierane wymazy od kolejnych siedmiorga uczestników - poinformowała w środę rzeczniczka wojewody.

Z danych służb wojewody śląskiego wynika natomiast, że obecnie śląskie kopalnie nie są już ogniskami zakażeń. Środa jest siódmym z kolei dniem, kiedy zmalała liczba zakażonych koronawirusem górników. Obecnie, według danych spółek węglowych, z infekcją SARS-CoV-2 zmaga się łącznie 1020 górników - 41 mniej niż dzień wcześniej. Przybyło 16 nowych zakażeń oraz 57 ozdrowieńców.

W środę Polska Grupa Górnicza (PGG) poinformowała o 11 nowych przypadkach zakażenia wśród pracowników, a Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) - o pięciu. Nie przybyło zakażeń w prywatnej kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach. W kopalniach PGG za ozdrowieńców uznano kolejnych 33 górników, w Silesii 14, a w JSW - 10.

Koronawirus na Śląsku: w środę kolejnych 160 zakażonych

Przeprowadzona w miniony poniedziałek ostatnia tura badań przesiewowych w kopalniach Chwałowice w Rybniku i Bielszowice w Rudzie Śląskiej wykazała jedynie pojedyncze przypadki koronawirusa wśród górników. Potwierdza to, że obie kopalnie nie są już ogniskami epidemii.

W ostatniej turze badań testom poddano pracowników przebywających wcześniej na urlopach lub nieobecnych w pracy z innych powodów. "W rybnickiej kopalni Chwałowice na 101 przebadanych pracowników potwierdzono dwa przypadki koronawirusa, a w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej – 4 przypadki na 269 wykonanych testów" – poinformowała Alina Kucharzewska.

Według najnowszych danych sanepidu, w woj. śląskim – gdzie odnotowano najwięcej w kraju zakażeń – koronawirusa wykryto u 19 tys. 119 osób (w środę poinformowano o 160 nowych przypadkach zakażenia w regionie), z których 449 zmarło - w środę podano informację o śmierci kolejnych sześciorga mieszkańców woj. śląskiego, chorych na COVID-19. 85,6 proc. wszystkich zakażonych (16 tys. 235 osób) wyzdrowiało. W szpitalach regionu leczonych jest 269 osób z koronawirusem lub jego podejrzeniem.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)