Koronawirus w Polsce. Andrzej Duda na Śląsku: Jesteśmy z wami

W poniedziałek popołudniu odbyło się posiedzenie wojewódzkiego sztabu zarządzania kryzysowego na Śląsku. W Katowicach pojawił się też Andrzej Duda.

- Te ogniska, które były w kopalniach zostały zduszone. Teraz mamy ogniska, które zostały przyniesione do domów, do rodzin. Na kwarantannach domowych pojawiają się zachorowania, ale sytuacja jest pod kontrolą - mówił prezydent Duda po spotkaniu sztabu.

Jak przekazał, epidemię koronawirusa na Śląsku powoli można uznać za opanowaną. Andrzej Duda wyraził też solidarność z rodzinami górników, którzy zakażeni zostali koronawirusem. - Jesteśmy z wami, jesteśmy solidarni ze Śląskiem, z ludźmi ciężkiej pracy, z górnikami, z hutnikami, ze wszystkimi, którzy codziennie walczą o byt swoich rodzin, ale także o dobrobyt Polski - podkreślił prezydent.

Według informacji, które Andrzej Duda otrzymał na posiedzeniu zespołu kryzysowego, sytuacja związana z epidemią koronawirusa na Śląsku wkrótce może ulec poprawie. - Będę z całych sił Śląsk i śląskie rodziny wspierał - zaznaczył prezydent. Andrzej Duda zachwalał też działania służb medycznych w województwie.

Na Śląsku sytuacja związana z koronawirusem jest najgorsza w kraju. Od wybuchu epidemii odnotowano tam 7140 zakażeń. W wyniku choroby zmarło tam blisko 200 osób.

Tylko w poniedziałek obecność koronawirusa potwierdzono u 158 osób na Śląsku. Sytuacja w województwie uległa pogorszeniu pod koniec kwietnia. Zakażenie koronawirusem potwierdzono u kilkudziesięciu górników z dwóch kopalni.

To właśnie zakłady odpowiadające za wydobycie węgla są największymi ogniskami koronawirusa w kraju. Wśród górników potwierdzono ponad 3 tys. zakażeń. Tylko w kopalniach JSW u blisko 1,5 tys. pracowników test na obecność koronawirusa wyszedł pozytywny.

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęci, nagrania oraz informacje!