Katowice. Jesteś mniej zamożny? Zapłacisz mniej za żłobek
Choć opłaty nie wzrosły od kilku dobrych lat, to niestety od tego czasu znacznie wzrosły koszty prowadzenia placówek. Władze miasta chcą jednak, by opieka wciąż była na jak najwyższym poziomie, dlatego mają pewne rozwiązanie.
Obecnie w katowickich żłobkach jest prawie 950 miejsc, o ponad 300 więcej niż pięć lat temu. I mimo, że opłaty nie uległy zwiększeniu, znacznie większy jest koszt utrzymania placówki. Średni miesięczny koszt jednego miejsca w żłobku w 2019 r. wynosił ponad 530 zł więcej niż osiem lat temu, co oznacza wzrost o ponad 43 proc.
Dlatego miasto chce, by wysokość opłaty za pobyt dziecka w żłobku miejskim była uzależniona od sytuacji dochodowej rodziny. Ci mniej zamożni będą mogli liczyć na wsparcie miasta. "Najmniej zamożnym mieszkańcom Katowic zapewnimy dodatkowe wsparcie tak, by sytuacja materialna nie przekreślała szans na skorzystanie z możliwości umieszczenia dziecka w żłobku. Jednocześnie pozyskane w ten sposób środki przeznaczymy na dofinansowanie utworzenia nowych miejsc w żłobkach" – tłumaczy wiceprezydent Katowic, Jerzy Woźniak.
Obowiązująca stawka, w wysokości 150 zł, ma być utrzymana dla rodzin z najniższymi dochodami (do 1100 zł netto na osobę). 250 zł zapłacą ci, których dochód na jednego członka rodziny wynosi do 1700 zł netto, a powyżej tej kwoty – 400 zł. Rodziny w trudnej sytuacji materialnej będą mogły liczyć na wsparcie finansowe od samorządu.
Przygotowany został już projekt uchwały rady miasta, który poddany zostanie konsultacjom społecznym, a potem trafi na sesję rady miasta.
Wróci dodatkowy zasiłek opiekuńczy? "Nie ma takiej potrzeby"
