Trwa ładowanie...
d93ty5d

Dziadek chłopca z Cieszyna: myśmy nic nie wiedzieli

Jak doszło do tego, że przez ponad dwa lata ani rodzina, ani sąsiedzi nie zauważyli zniknięcia 1,5-rocznego chłopca? - Myśmy nic nie wiedzieli. Jak oni tu przyjeżdżali, to zawsze było wytłumaczenie, że nie ma z nimi dziecka, bo jest chory albo, że jest u babci - tłumaczył w rozmowie z TVN 24 dziadek chłopca, którego ciało zostało dwa lata temu odnalezione w stawie w Cieszynie.

d93ty5d
d93ty5d

Również najstarsza córka zatrzymanej kobiety, która nie mieszkała jednak z matką, nie zorientowała się, że Szymon zniknął. Tłumaczyła w rozmowie z dziennikarzami, że zdjęcie dziecka widziała tylko raz w 2010 roku, gdy pokazywano je w telewizji w związku ze sprawą chłopca z Cieszyna. Przyznała, że "do głowy jej nie przyszło, żeby to był ktoś z rodziny".

Zwłoki chłopca zauważyli 19 marca 2010 roku w stawie na obrzeżach Cieszyna dwaj przechodzący w pobliżu chłopcy. Ciało leżało tam kilka dni. Przyczyną śmierci był uraz jamy brzusznej. Nie wiadomo na pewno jak do niego doszło, ale najprawdopodobniej w wyniku uderzenia lub kopnięcia. Policja przez ponad dwa lata próbowała bezskutecznie ustalić tożsamość chłopca. Pod koniec kwietnia bielska Prokuratura Okręgowa umorzyła śledztwo w sprawie śmierci chłopca o nieznanej tożsamości.

Zwrot w sprawie nastąpił dopiero pod koniec ubiegłego tygodnia. Policja dzięki informacjom jednej z sąsiadek trafiła do mieszkania w Będzinie, gdzie od ponad dwóch lat... ukrywano, że nie ma dziecka. Została zatrzymana 40-letnia kobieta oraz jej 41-letni konkubent.

d93ty5d

Kobieta nie kwestionowała, że jest mamą chłopca znalezionego w stawie. Nie przyznała się jednak do zabicia dziecka. Postawiono jej zarzut zabójstwa za co grozi kara do 25 lat więzienia lub dożywocie. Jej konkubent ma zarzut nieudzielenia pomocy dziecku znajdującemu się w położeniu, które bezpośrednio zagrażało jego życiu, a także nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi za to kara do pięciu lat więzienia.

Jak ustaliło RMF FM, w związku ze zniknięciem, a potem śmiercią 1,5-rocznego Szymona, którego ciało znaleziono dwa lata temu w Cieszynie, będzie kontrola w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Będzinie. Prezydent miasta powołał już specjalny zespół, który zajmie się sprawą.

W poniedziałek śledczy otrzymają wyniki badań DNA, które potwierdzą rodzicielstwo zatrzymanych. Nie jest wykluczone, że zarzuty ws. chłopca z Cieszyna usłyszą również inne osoby.

d93ty5d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d93ty5d
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj